piątek, 28 sierpnia 2020

I znów alfabet.

A dziś znów u mnie gości alfabet, który wam pokazywałam na poduszce. Tym razem postanowiłam spersonalizować futerał na okulary, który poszedł do Violi. Przy okazji reklamuję wam świetną książkę. Jest to kolejny tom serii.

Okulary całkiem swobodnie się w nim mieszczą.
Podobno bardzo trafiłam z prezentem.;)
Muszę coś wymyśleć dla siebie, bo mam wielką ochotę wyszyć swoje imię.:)
A za słowa uznania w temacie świeczki z aniołkiem ślicznie wam dziękuję.:)

sobota, 22 sierpnia 2020

Choinka 2020 - sierpień.

Na początek dziękuję za słowa uznania co do mojego koszyczka: oczywiście, powstały i powstają już następne. Wszystko dzięki Violi i jej namiarom na kursy i odpowiednie sklepy. Violuś, buziaki!:)
Kolejny pokaz już wkrótce, ale dziś czas na Kasię i jej zabawę Choinka 2020.
Dziś w zabawie świeczka z aniołem.
I banerek:


I tyle na dzisiaj. Mam nadzieję, że się nie rozpłynęłyście z gorąca. Parę godzin temu dostałam sms z alertem: mają być burze. Coś się rzeczywiście zbiera, ale pewnie jak zwykle pójdzie bokiem. Ściskam was!:)

piątek, 14 sierpnia 2020

I spróbowałam swoich sił...

 Dziękuję wam, moje kochane, za wyrazy uznania w stosunku do słonecznikowych kartek - ponieważ nie uważam się za mistrza w tej dziedzinie, każde takie głosy mnie cieszą i pobudzają do dalszego działania w tym względzie. Ale dziś nie będzie o kartkach. Nie będzie też o haftach. Dziś będzie o szydełkowaniu.
Jakiś czas temu chwaliłam się na blogu przepięknym czerwonym szydełkowym koszyczkiem, który dostałam od Violi na urodziny. Pisałam też, że chcę spróbować swoich sił i w tej dziedzinie. No i spróbowałam:

 t

Koszyk powędrował do kuzynki w podziękowaniu za opiekę nad kotem podczas naszych wczasów.
Powiem wam, że jest to bardzo wciągająca robótka i na pewno nie poprzestanę na tym jednym.:) Między innymi zachwycił się nim mój mąż i też taki chce. Dostanie!:)
Uściski serdeczne!

środa, 5 sierpnia 2020

Kartki przez cały rok - sierpień oraz Wyzwanie #56 Maki, chabry, słoneczniki.

 W sierpniu Ania w swojej zabawie kwiatowej zapodała prawdziwie letnie klimaty:


A ja tę karteczkę  zrobiłam już w lipcu, wraz z chabrowymi, bo miałam taką wenę twórczą. I śliczną słonecznikową grafikę z kalendarza - wycięłam ją i umieściłam na papierze deseczkowym na kostkach dystansowych - jest efekt 3D.

No, ale potem pomyślałam: jak to tak, bez haftu? I powstała druga kartka:


Słodki hafcik, czyż nie?
Tym razem pamiętałam o kolażu.;) 
 A na blogu scrapkowo.pl wyzwanie: "Maki, chabry, słoneczniki". Co prawda maki i chabry już opublikowane, ale słoneczniki jeszcze się zmieszczą w ramach czasowych i dlatego zgłaszam kartkę z wyszytym słonecznikiem. Albowiem  można tylko jedną pracę w jednym poście.


Dzięki za miłe słowa na temat bombek. Zastanawiam się, czy nie powtórzyć wzorów i nie wyszyć czterech dodatkowych.  A może rzeczywiście dać inny kolor? Np. białe na błękicie albo na szarym... Pomyślę.:) Agatko (Hafty Agaty), pytasz, jak naciągam kanwę: otóż wycinam 4 takie jakby łezki z tymi wzorami, dopasowuję do bombki (można przypiąć szpileczkami) i przyklejam je za pomocą kleju Magic, naciągając jak się da. Czasem się nie da do końca i pojawiają się zaszewki.;) Ale zamaskowuję je wstążeczką. Gdzieś czytałam poradę, żeby zmoczyć materiał, wtedy traci on sztywność, ale mnie to nie przypasowało.
Dziękuję również za życzenia udanego wypoczynku. Niestety, już jesteśmy w domu. Ale oprócz jeziora zaliczyliśmy też Kaszubski Park Miniatur i namiastkę wyjazdów zagranicznych. Nie wierzycie? To zobaczcie:

Miłego  i twórczego dnia wam życzę!:)