sobota, 20 lutego 2021

Choinka 2021 - luty.

Ogromnie się cieszę się, że wróżka nadal wam się podoba, dziękuję za wszystkie miłe słowa i melduję, że obecnie został mi jeden tulipan do wykonania - sama główka. Zatem mogę ogłosić, że będzie jeszcze tylko jedna odsłona. Z konturami.:) A potem zabiorę się za kurczaka - ale jakiego! :) Co do sugestii, jak oprawić wróżkę - hm, problem polega na tym, że ani obrazek, ani poduszka nie wpasowuje mi się w obecny wystrój mieszkania. Notesów już nie potrzebuję. Najbardziej by mi pasowała torba, ale ile można mieć toreb? Też już ich mam za dużo. No, chyba że zlekceważę wstawkę w torbie DMC i naszyję na nią wróżkę... Do rozważenia.:)

A skoro w styczniu przystąpiłam jednak do zabawy u Kasi: Choinka 2021, to i w lutym coś tam mogę pokazać. W końcu kartki bożonarodzeniowe na grudzień jak najbardziej wskazane, a wpadł mi w oko mały wzorek, który mnie zauroczył -  a konkretnie rozczulił mnie ten konik:


Hafcik idealnie wpasował się w mój ulubiony wykrojnik, zatem powstała taka prosta karteczka:

Którą zgłaszam do zabawy u Kasi.


W tym miesiącu to chyba będzie wszystko, zatem do zobaczenia w marcu!:)


sobota, 13 lutego 2021

Tulipanowa wróżka - lutowa odsłona.

 Nie minął jeszcze miesiąc od poprzedniego pokazu, a wróżki ładnie przybyło, myślę więc, że mogę ją zaprezentować.


Zdjęcie powyżej dla bloggera, żeby je pokazał w miniaturce, a teraz dla was:

W sumie niewiele już zostało - co możecie sprawdzić TU. Kto wie, może w marcu będzie końcowa odsłona. Żebym tak jeszcze miała pomysł, jak tę wróżkę zagospodarować...;)

czwartek, 4 lutego 2021

Kartki przez cały rok - luty oraz candy u EviPasjonatki!

 Myślałam, że po tylu latach niczym już was nie zaskoczę, a tu proszę! Tort (a raczej jego kawałek) zrobił furorę, co bardzo mnie cieszy. Cieszy mnie też, że zainspirowałam was do jego zrobienia - a może któraś wzorem Eluni pokusi się o cały tort? Mnóstwo roboty... ;) Będę z ciekawością oglądać wasze torciki. Bozenas - może przy okrągłych urodzinach zrobię cały, ale wątpię... Na wesele świetny pomysł miałaś!:) Raeszka, wszystkiego co najlepsze życzę twojemu mężowi!:) Justynko (Wielkie Małe Pasje) uwielbiam tort Czarny Las i był on moją inspiracją w tworzeniu tego kawałka:).

Muszę odszczekać to co poprzednio napisałam, bo słowa męża, jakie prorokowałam, nie padły. Może dlatego, że od razu pokazałam mu, iż jest też prawdziwe ciasto?;)

Tymczasem przyszedł czas na realizację kartkowej zabawy. Najpierw oczywiście bannerek:


I znów postanowiłam zrealizować obie mapki: i tak pierwsza kartka jest wielkanocna.

Jak widać  dało się umieścić wszystkie wytyczne.

Druga kartka jest sercowa, czyli walentynkowa. Ale może wydać wam się trochę nietypowa: ponieważ w roli głównej wystąpił ten sam gnom czy skrzat, co poprzednio w kartce bożonarodzeniowej - ale w czerwieni i z... sercem.

 I kolaż:

A na zakończenie informuję was o candy u Marty  czyli EviPassjonatki - i jak tu się oprzeć takim papierkom?