piątek, 2 czerwca 2017

Crab Apple - odsłona 5.

Dzięki, kochane, za wszystkie pochwały moich kartek - też jestem z nich zadowolona, co, jak wiecie, nie jest regułą. ;) Chciałam jeszcze tylko nadmienić, że bombkę w kształcie serca stworzyłam sama, jej na tym papierku nie było. Wycięłam serduszko, dodałam zawieszkę, sznureczek i dopasowałam do gałązki.
Skończyłam drugą stronę HAED-a, więc czym prędzej lecę do was, żeby się pochwalić. Wciągnęłam się wreszcie w ten projekt, pewnie dlatego, że kolejna strona szła mi dużo lepiej niż poprzednia. Będzie super, gdy dojdę do samego kota, bo już podpatrzyłam całe ogromne połacie, które trzeba wyszyć jednym czarnym kolorem. Wiem, powiecie, ale to będzie nudno! Ale za to jak szybko pójdzie!:)
No dobrze, nie przedłużam, oto moje postępy.
Chociaż nie - najpierw pokażę wam naszego osobistego kota, który to po 8 latach mieszkania w jednym miejscu odkrył nagle, że mamy fotel. I tym sposobem mój mąż stracił swoje ulubione siedzisko.;)


A teraz HAED.:)


Niestety, kota muszę wyszyć, sam nie wskoczył...;)


Teraz chwila przerwy i z nowym zapałem zabieram się za trzecią stronę.:)

37 komentarzy:

  1. Pięknie przybyło! Teraz to już pójdziesz jak burza :) A czarne połacie pokonasz lotem błyskawicy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale słodziak z tego Tygryska :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A wydaje się jakby kot już trochę wskoczył ;) Pięknie przybyło od ostatniego razu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niezmiennie zachwyca mnie ten haft :) Pięknie przybywa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie przybyło, piękne te jabłuszka, a tygrys może czasem da panu posiedzieć na fotelu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś czuję że Tygrys pomagał w haftowaniu skoro tak dużo przybyło :) Świetny kawał roboty. Będzie co podziwiać !

    OdpowiedzUsuń
  7. No popatrz,a to łobuz:))łasi się a na obrazek nie chce wejść:))może potrzebuje motywacji:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę że coraz lepiej mi idzie i wydaje mi się ze ty prędzej skończysz swojego HAED-a niz ja mojego ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Justynko, pięknie przybywa!
    Te jabłuszka wyglądają ślicznie, a kocurek - towarzyski gość ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Już widać, już jest i jest coraz piękniej! teraz pójdzie ekspresowo, jeszcze z takim pomocnikiem to ho i ho...
    Kotowatego od obcej ciotki proszę koniecznie pomyziać za uszamy i pod brodziszczem.
    Moje dwa niestety już po drugiej stronie tęczy...
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Cierpliwie czekam na ciąg dalszy. Kotek śliczny.

    OdpowiedzUsuń
  12. Progres bardzo widoczny a to oznacza, że o 2 kartki bliżej do końca :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super Justyno! Widać że sprawia Ci to radość...od razu haftu szybciej przybywa :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie przybyło, a Tygrys może przymierza się, żeby jednak wskoczyć... :))
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. No fajnie, fajnie :D Szybko Ci poszły te dwie strony :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie przybywają xxx :) Ale przy takim kocim wsparciu to na pewno przyjemnie się wyszywa :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem pełna podziwu dla zapału i cierpliwości :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak widzę Tygrys robi co może, żeby kot pojawił się na kanwie tak szybko, jak to możliwe :)
    Miłej pracy życzę, głaski dla Tygrysia przesyłam... a mężowi proszę kupić drugi fotel :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Masz cudnego "kocurka", mam nadzieję, że ten haftowany bedzie równie wspanialy. Mężowi wspólczuję "straty" fotelika. Pozdrawiam cieplutko i miłego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  20. Coraz wiecej! Tygrys jak zawsze rulez :)

    OdpowiedzUsuń
  21. no i pięknie! ważne, że do przodu :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Będzie piękny haft :).

    Nie lubię haftować tła ale jeśli chodzi o jakieś większe elementy w obrazie, to wyznaję ta samą zasadę co Ty, że może i nudno ale szybko :).

    Dobry jest ten Wasz kotek. Ciekawe co odkryje za kolejne 8 lat hihi.

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetnie to zaczyna wyglądać. :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Piekny haft i widzę świetne tempo ;) kiciusia masz uroczego, jak te stwory raz sobie upatrzą miejsce to już po ptakach ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Tygrys już czuje coś przed skórę, że niebawem pojawi się konkurencja ;)
    Cudnie przybyło!

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale cudeńko, czekam na więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Brawo Ty! Pięknie przybyło :) Trzymam kciuki za kolejne krzyżyki :) A kota masz genialnego :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękny obraz powstaje :) Teraz pójdzie jeszcze szybciej

    OdpowiedzUsuń
  29. Świetnie Ci idzie! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  30. Ale cudnie wychodzi ten wielkolud :) wspaniałe kolorki :) a jaki ma być duży?

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się ogromnie, że mnie odwiedzacie. Dziękuję za każdy miły komentarz.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.