piątek, 27 sierpnia 2021

Czasem igła, a czasem szydełko... czyli torebka dla przyjaciółki.

Cieszy mnie bardzo, że spodobał wam się haft z Mikołajkiem (oraz cała kartka) - lubię takie zabawne wzorki. Małgosiu, zgadza się, Mikołaj podróżuje w żarówce! Byłaby ona lepiej rozpoznawalna, gdybym wyszywała zgodnie z wytycznymi na czarnej kanwie, na tej białej (mieniącej się, zresztą) kilka kolorów było niewidocznych, musiałam zmieniać na ciemniejsze...

A dziś powrót do szydełka, bo taka była potrzeba.

Źródło: freepik.com

Zrobiłam koszyczek, również owalny, ale go już nie pokazuję, bo podobny do poprzedniego, tylko zielony. Natomiast z reszty włóczki postanowiłam zrobić prezent urodzinowy dla przyjaciółki, czyli torebkę. Niewielką, ale smartfon się mieści.:)

Tu w całej okazałości. Pasek jest zaczepiony na karabińczykach, zatem można go wymienić np. na łańcuszek.

Tyle na dziś. Pozdrawiam gorąco!:)

P.S. Zapomniałam na śmierć: torebkę zrobiłam wg kursu plotka pufy.

piątek, 20 sierpnia 2021

Dwa w jednym czyli realizacja zabaw - odsłona sierpniowa.

 No, dobrze, dziewczynki, przekonałyście mnie. Co prawda, nie wiem, na jak długo mi wystarczy tego powera od was ;), ale zabawy u Ani i Kasi udało mi się zrealizować.

Iskierko, bozenas, jak będziecie miały okazję i chęć, to jedźcie - polecam "moje" miasteczko, ale wszędzie jest pięknie. Bożenko, faktycznie w sierpniu podobno było w Chorwacji ludzi multum, my byliśmy w lipcu i było całkiem przestronnie wokół. Plitwickie zwiedzaliśmy np. od 7.00 rano i uniknęliśmy najgorszego tłoku. Aniu, polecam Tribunj z całego serca. Co do jezior - może to też kwestia pory roku, pogody, czasu? Tobie zazdroszczę Dubrownika (dobrze pamiętam, że na objazdówce zwiedzaliście Dubrownik?) Z Tribunj za daleko było, ale kiedyś może nam się uda pojechać gdzieś bliżej tego miasta i wtedy go zwiedzimy.:)

A dziś Boże Narodzenie pod koniec lata - taki fajny wzorek zobaczyłam i postanowiłam go wyszyć oraz zamieścić na kartce.


W sierpniu Ania podała następujące wytyczne:

 

A to pierwsza kartka:

I druga z w/w haftem - zgłaszam ją również do zabawy Choinka 2021 u Kasi.

Czyli dla porządku banerek zabawy:


A tu dla Ani kolaż:

Od przyszłego tygodnia wracam do pracy... Chyba nie muszę pisać, z jakim entuzjazmem?;)

Trzymajcie się ciepło, kochane.

sobota, 14 sierpnia 2021

Reminiscencje z wyjazdu czyli Chorwacja mon amour.

 Och, dziewczyny, żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce! I mam tu na myśli zarówno robótki, jak i pisanie postów. Obawiam się, że to nie chwilowy kaprys i przyjdzie mi się pożegnać z blogowym światem...

No, ale obiecałam wam zdjęcia z Chorwacji, zatem do dzieła.

Trudno było wybrać, w końcu się udało, ale i tak będzie ich sporo. To już nasz trzeci pobyt w Chorwacji - za każdym razem mieszkamy w Tribunj i tam plażujemy, ale zwiedzamy różne miejsca. Za pierwszym razem to był Szybenik i Park Narodowy Kornati, wtedy też po raz pierwszy oglądaliśmy doroczny wyścig osłów. Za drugim razem zwiedzaliśmy Trogir, Split i Zadar. W tym roku postawiliśmy na Jeziora Plitwickie i znów Zadar.

To nasz Tribunj:







To słynne Jeziora Plitwickie:








To nasze ulubione miasto chorwackie - Zadar.


 



A tu najpierw pojawił się jeden kot. Następnie drugi. I tak sobie cierpliwie czekamy na zamówiony obiad.;)

A cierpliwych nagradzam swoją własną osobą. Z przodu.;)

Na zakończenie dla przyzwoitości zamieszczam kolejny koszyczek, który niedawno popełniłam. W końcu to blog rękodzielniczy...:)

Pozdrawiam nadal wakacyjnie!

niedziela, 1 sierpnia 2021

Rubinowe gody

40 lat minęło jak jeden dzień...

A pamiętam dzień TEGO ślubu: wychodziła za mąż moja siostra. I choć czasy były niepewne, oboje tryskali szczęściem. I w tym szczęściu przeżyli 40 lat.

 Teraz czasy znów zrobiły się dziwne: gdyby nie pandemia pewnie bawilibyśmy się na imprezie rocznicowej. Mimo jednak, że siostra ze szwagrem nie zdecydowali się na jej organizację, postanowiłam uczcić ich rubinowe gody taką karteczką:


 Bedą przynajmniej mieli pamiątkę.

A kolorystyka tej rocznicy niezwykle mi się podoba...;)

P.S. Małgosiu, chętnie zaprezentuję zdjęcia z tegorocznej Chorwacji w następnym poście - czy pozostałe z was też chciałyby zobaczyć?