Dziś pierwszy nów w tym roku, zatem ogłaszam, że zaczynamy TUSAL 2016! Śpieszę wam donieść, że zabawę rozpoczęło 30 rękodzielniczek i mam nadzieję, że tyle też dotrwa do końca. Dziewczynom, które biorą udział pierwszy raz, podpowiadam: pod
bannerkiem zapiszcie sobie daty nowiu, to wam pomoże nie przegapić
kolejnych odsłon.:) Bożenka pytała, co z ubrankiem w styczniu - odpowiadam, że dziś słoiczek może być nagi. Mimo to można go pokazać przed 22.00.;)
Mój nie jest nagi, bo zostawiłam mu ubranko z zeszłego roku, zatem nadal będę wam pokazywać moje ukochane tulipany. W słoiczku trochę niteczek jest, ponieważ praca hafciarska już wre.
No to pa! Idę do was z wizytą.:)
P.S. Dodam tylko, że trwa głosowanie na słoiczki z poprzedniej edycji:
TUTAJ.
Tusal 2016 czas start:) Fajnie, że tyle osób się zapisało, mam nadzieję, że wszystkie dotrzemy do końca! Mój słoiczek tez nie będzie pusty ;)
OdpowiedzUsuńNo to do dzieła:) Oby udało się dotrwać do końca zabawy w tak licznym gronie - myślę, że pod Twoimi skrzydłami jest to bardzo prawdopodobne!:)
OdpowiedzUsuńMelduję wykonanie zadania Promyczku :)
OdpowiedzUsuńCo do zeszłorocznego TUSALu to głosy oddane...
Tulipany nic nie straciły na urodzie !
OdpowiedzUsuńMój słoiczek też już troszkę nakarmiony - SAL-e trwają więc i nitki zostają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wszystkie uczestniczki zabawy :))
U mnie też słoik już zaczął się przydawać i cieszę się z jego obecności przy wyszywaniu :)
OdpowiedzUsuńBędę trzymać kciuki za inne uczestniczki! (i za samą siebie trochę też).
Twój słoiczek niezmiennie mnie zachwyca.
OdpowiedzUsuńMój słoiczek już na blogu ale do lutego jeszcze go upiększę ;)
OdpowiedzUsuńCzas start, melduję posłusznie wykonanie pierwszego zadania, u mnie póki co golas :), a ten twój tulipanowy słoiczek to cudeńko i przez rok sie nie opatrzył ani troszkę ;)
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią będę podziwiać :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w zapełnianiu:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w zapełnianiu słoiczków. Też zbieram niteczki, ale zostaną one wykorzystane, więc się na Tusal nie zapisywałam:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że zostawiłaś tulipany na słoiczku, będą nam towarzyszyć :)
OdpowiedzUsuńMelduję posłusznie, zadanie nr 1 wykonane i nawet nie latam " na golasa " , tylko czekam na aprobatę :)
OdpowiedzUsuńZajrzę co z tym głosowaniem. Ja też mogę , choć w ubiegłym roku się nie bawiłam ?
Pozdrawiam :)
Wystartowałam z Tusalem :) Słoiczek nie do końca ozdobiony- w trakcie tworzenia, ale nitki już są, pozdrawiam wszystkie Tusalowiczki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
OdpowiedzUsuńA ja nie zdazylam sie zapisac.... :-(
OdpowiedzUsuń30 osób, to całkiem spora gromadka :) Będę Wam kibicować :)
OdpowiedzUsuńMelduję Promyczku wykonanie zadania ;)
OdpowiedzUsuńMelduje, ze z opoznieniem, ale zapisuje sie I ja :-)
OdpowiedzUsuńwww.mojeroznecudawianki.blogspot.com
ślicznie wyeksponowany :)
OdpowiedzUsuńZebrała się spora grupa. Powodzenia dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńSłoiczek może i zeszłoroczny, ale to nie ujmuje mu uroku. Śliczne tulipany, a i w środku już zagościły pierwsze niteczki.
Piękny jak zawsze. Życzę wam determinacji by dziewczyny 😊
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam dużo cierpliwości i wytrwałości. Fajnie, że nadal będę mogła oglądać słoiczek!
OdpowiedzUsuń