Niemoc mnie jakaś dopadła: hafciki na kartki wielkanocne są, tylko kartek robić się nie chce. Pamiątka dla rodziców zaczęta, tylko wyszywać jej się dalej nie chce. A na dodatek katar mi się przyplątał i pierwsze oznaki przeziębienia dają znać o sobie, a tu w poniedziałek do pracy czas wracać. Ogólnie: kiepsko.
Dlatego dziś będą hafty archiwalne. Jest tu ktoś, kto jeszcze pamięta moje 4 pory roku wyszywane dla męża? Przeleżały sobie sporo czasu, zanim udało nam się znaleźć oprawcę, który nie zlikwidował w trakcie zakładu, nie zwodził nas kilka miesięcy, by przyznać się, że nie ma ramek, które chcieliśmy itp. itd. W końcu obrazki zawisły na ścianie, a prezentują się na niej tak:
I zbliżenie:
Ramki wybierał mąż: w końcu to jego obrazki. Ale myślę, że dobrze wybrał.:)
A tak prezentuje się moja pamiątka: może wkrótce ruszy dalej...
Witaj, Marille! Miło mi ciebie gościć.:)
Wracam do łóżka. Muszę wyleczyć ten nieszczęsny katar. Trzymajcie się wiosennie! Widziałam klucze dzikich gęsi... :)
Oby niemoc odeszła razem z katarem!
OdpowiedzUsuńPiękna ta ściana ubrana w cztery pory roku - jak można było ich nie pamiętać? :)
Niech niemoc odchodzi jak najszybciej! Śliczne obrazki w bardzo ładnych ramkach!
OdpowiedzUsuńCztery pory roku prezentują się pięknie :)szczególnie zima mi się podoba. Kuruj się i wracaj do zdrowia, polecam herbatę z imbirem.
OdpowiedzUsuńPiękne cztery pory roku. Lato jednak to moja ulubiona część roku.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze mąż dobrał ramki:) Duuuuuużo zdrówka życzę:) U nas żurawie dają czadu:)
OdpowiedzUsuńPiękne w swojej tęczy barw :) Niech katar znika a wtedy i wena wróci :)
OdpowiedzUsuńPory roku wyglądają rewelacyjnie!:)
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet haftów :-)
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę!
Cztery pory roku śliczne i pięknie oprawione.
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę.
Pozdrawiam serdecznie :))
Twoje obrazki z brzozami o każdej porze roku są świetne. Zdrówka życzę i ciepełka. U mnie zima znowu za oknem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładne obrazy! a niemocy mówimy kategoryczne nie !!!!
OdpowiedzUsuńzdrówka i chęci życzę:)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia,a obrazki pięknie się prezentują:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie tez niemoc hafciarska :) Zmeczenie :) Ale obrazki fajne i widze, ze wylaniaja sie jakby dmuchawce? Dobrze widze, czy sie myle?
OdpowiedzUsuńNie, Gosiu, to dłonie Vervaco.
UsuńBardzo ładne cztery pory roku. Muszę kiedyś pokazać moje :) Zdrówka życzę - u mnie fala grypowa już przeszła przez całą rodzinkę.
OdpowiedzUsuńŚliczne hafciki, które zostały elegancko oprawione. Swoją drogą niezłe perypetie przeszłaś z "oprawcami". Kuruj się, abyś szybko odzyskała moc do xxx.
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw :)
OdpowiedzUsuńNie ma nic ważniejszego, niż zadowolenie Męża :)
OdpowiedzUsuńA chorobie się nie daj! Walcz i oszczędzaj się :)
Piękne te obrazy,tez mam w planach, cieszę się ,ze pokazałas ,jak wyglądają po wyhaftowaniu.
OdpowiedzUsuńZdrowia!!!! A potem weny!!!! A cztery pory roku wyszły pięknie w pozycji ściennej.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe powitanie i życzę mnóstwo zdrowia ;)
OdpowiedzUsuńOprawione mężowskie obrazki wyglądają świetnie. Fajne ramki.
Też mi się niekiedy nie chce (to niekiedy dość często się zdarza niestety).
Pozdrawiam serdecznie :-)
Przede wszystkim zdrówka, potem weny twórczej ;)
OdpowiedzUsuńCztery pory roku faktycznie śliczne, a ramka pasuje jak ulał :)
Pozdrawiam
Pięknie się prezentują na ścianie! :)
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Ciebie! :)
piękna jest ta seria!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie serie z porami roku, ładnie się prezentują w tych ramkach :)
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę Justynko ! a obrazki prezentują się wspaniale :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdrówka :-) Cztery pory roku super się prezentują :-)
OdpowiedzUsuńRamki super dobrane.
Wiem co czujesz, mi zatoki żyć nie dają, od miesięcy, a leki nie chcą działać :( Nawet jak zaleczę to tylko chwilę jest spokój.
OdpowiedzUsuńObrazki wyglądają świetnie, bardzo fajne ramki mąż wybrał :) Zdrówka życzę :)
Niech moc będzie z Tobą :)Katary i niemoce robótkowe akysz, zostawicie naszą koleżankę. No, czary odprawione, teraz będzie już tylko lepiej.
OdpowiedzUsuńObrazki super i świetnie się prezentują w mężowskich ramkach :)
Pozdrawiam, Dorota
Taka pogoda zmienna, szalona, zasmarkani wszyscy. Zdrówka zatem życzę! :)
OdpowiedzUsuńA ramki fajnie dobrane. Pasują super!
Pamiętam te hafciki, mąż pięknie wybrał :). Trzymam kciuki z powrót mocy i zdrówka :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne cztery pory roku, pieknie oprawione, zdrowiej szybciutko ;)
OdpowiedzUsuńObrazki są śliczne! Życzę Ci powrotu do zdrowia i do hafciarskiej weny :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, to zdrówka życzę. Co prawda koniec ferii ale już niedługo przerwa świąteczna :) Obrazki prezentują się świetnie, też miewam problemy z oprawą i jak tylko mogę posługuję się ramkami z empik. Cieplutko pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWyglądają na niewielkie obrazki, a narobić się trzeba.
OdpowiedzUsuńSuper 4 pory roku! zdrówka! pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńOjej zdrówka życzę. Piękne ramki dla pięknych haftów. Czy wiosny lub lata nie haftowałaś 2x bo....hm.... Z jakiegoś powodu którego nie pomne?
OdpowiedzUsuńbyć może dopadło cię przedwiosenne osłabienie...a obrazki genialne :)
OdpowiedzUsuńprezentują się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńPiękne 4 pory roku :)
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do sił twórczych.
Piękne:)
OdpowiedzUsuńSuper komplet, piękny przekrój wszystkich pór roku :)
OdpowiedzUsuń