- Kto, ja? - ucieszyłam się, bo a nuż...
I natychmiast zaczęłam pluć sobie w brodę, bo oderwała się od lusterka i spojrzała na mnie z litością.
- No, wiesz, jakby ci tu powiedzieć... - zaczęła przyglądając mi się uważnie.
- Nie, to już lepiej nie kończ - przerwałam pośpiesznie. - Rozumiem, że zachwycasz się sobą.
- Ach, tak! - rozpromieniła się natychmiast. - Przy okazji, ten strój jest prześliczny i jaki cieplutki, muszę ci podziękować, bo TYM RAZEM miałaś wyczucie chwili...
Oczywiście, musiała mi to wytknąć...
Ale co tam, grunt, że zadowolona i na dodatek pomachała różdżką, rozsyłając same dobre fluidy - także wam.:)
Swoją drogą przypomniałam sobie o niej dopiero w poniedziałek - nie mówcie jej, że już jest grudzień... ;)
OGŁOSZENIE
Co do głosowania na najładniej ozdobiony słoiczek: głosować będą mogły wszystkie chętne blogowiczki, nie tylko te, które brały udział w TUSAL-u.
Ach, ach!!! Cudnista wrózka po raz kolejny! a ten dialog!:)
OdpowiedzUsuńFajne są te wróżki. Wzory zapisałam już dawno, może wreszcie nadejdzie czas na ich wyszycie.
OdpowiedzUsuńJaka śliczna!
OdpowiedzUsuńśliczna panienka :)
OdpowiedzUsuńśliczna i urocza wróżka
OdpowiedzUsuńNaprawdę jest piękna - jak wszystkie w tej serii :) Wyszyłam trzy i żałuję, że odpuściłam... może w przyszłym roku do nich wrócę :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam - zapisy na TUSAL 2017 już wkrótce :)
Urocza wróżka :)
OdpowiedzUsuńprześliczna wróżka :)
OdpowiedzUsuńŚlicznotka z tej wróżki:-)
OdpowiedzUsuńSłodziutka wróżka :)
OdpowiedzUsuńKolejna ślicznotka :) Została już tylko jedna do wyszycia.
OdpowiedzUsuńAch ach co za śliczniocha :) przeurocza wróżka
OdpowiedzUsuńCudna dziewczynka :)
OdpowiedzUsuńJeśli można zrezygnować z końcowego konkursu to prosze mnie tam wykreślić :-) Chętnie za to zagłosuję na inne zaprezentowane słoiki :)
Cudna wróżka w cieplutkim ubranku na które narzekać nie może. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńcudna wróżka i cudny wstęp...pozdrawiam cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńSłodziak z niej. No, z tej wróżki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
To Ty jej też nie mów,że ja powiedziałam ,że jest śliczna ,bo wpadnie w samozachwyt:)))
OdpowiedzUsuńZachwyty uzasadnione :)
OdpowiedzUsuńSłodka :*
OdpowiedzUsuńPrzepiękna wróżka! Ale ten czas leci...
OdpowiedzUsuńŚliczna, chociaż po tym wstępie, to się spodziewałam zadartego noska :)
OdpowiedzUsuńAch! Ach! Piękna!
OdpowiedzUsuńWróżka jest fantastyczna. Też ją muszę mieć.
OdpowiedzUsuńOj, może się w końcu skusze na taki Tusal ...
Pozdrawiam serdecznie :)
Śliczna jest!
OdpowiedzUsuńI wspaniały pomysł na prezentację :)
Już nie mogę się doczekać opowieści grudniowej...
Ach, co to za czarodziejka z tej wróżki :) Każdy wpada w zachwyt na jej widok :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze urocza :)
OdpowiedzUsuńPięknota niesamowita, ale skromnością nie grzeszy ;)))))
OdpowiedzUsuńWczoraj pisałam komentarz i chyba wysłałam go w kosmos, bo gdzieś przepadł :(
OdpowiedzUsuńCudne są te wróżki, ja wyhaftowałam tylko cztery i wszystkie powędrowały do "kołderkowa". Chciałabym wyhaftować pozostałe tylko ostatnio bardzo cierpię na "niedoczas".
A Twoja prezentuje się wspaniale.
Pozdrawiam serdecznie :)
Jaka ona słodka ,,,,
OdpowiedzUsuńŚliczna
OdpowiedzUsuńpiękna wróżka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna wróżka !
OdpowiedzUsuńMała elegantka :) nic tylko wybrać się na buszowanie po zaspach - strój ma do tego idealny.
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńcudowna wrózka, a dialogiem sie ubawiłam ;)
OdpowiedzUsuńPiękna wróżka. Nie moge się doczekać co z nimi zrobisz :)
OdpowiedzUsuńŚliczna wróżka, jak ten czas szybko leci :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są urocze :)
OdpowiedzUsuńŚlicznota!
OdpowiedzUsuńListopadowa, ale ogacona jak na zimę... :) Ale prawdziwa z niej ślicznotka !!!
OdpowiedzUsuńNastępna urocza mała panienka :)
OdpowiedzUsuńCudowna dziewusia, w tym szaliczku szczególnie mięciutka :)
OdpowiedzUsuńMała, magiczna istotka, taka urocza, że ciężko od niej oderwać wzrok :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że zadowolona z siebie. Ma powody!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Fajna ta wróżka!
OdpowiedzUsuńSuper hafcik :) Uśmiech sam pojawia się na ustach :)
OdpowiedzUsuńSliczna wróżka :-)
OdpowiedzUsuńHihi, ale sobie pogadalyscie ;)
OdpowiedzUsuńPromyczku, a może byś się tak za pisanie bajek dla dzieci wzięła? Przyjemnie się czytało Wasza rozmowę ;)
Wróżka robi wrażenie i to nie małe! :)
OdpowiedzUsuńHa ha ha dobre! Ciekawe czy zna bajkę o Królewnie Śnieżce i 7 krasnoludkach, tam też była taka jedna co się sobą zachwycała;)))))
OdpowiedzUsuńPrześliczne są te wróżki! Dużo pozytywnej energii wyczarowuje :)
OdpowiedzUsuń