W środę wyjęłam awizo ze skrzynki - od razu pomyślałam, że przyszła moja wygrana w candy u kgosi. No, ale trzeba było czekać do czwartku. Mąż był w domu, więc poszedł na pocztę, a gdy ja wreszcie wróciłam z pracy, niecierpliwie rozerwałam opakowanie. I powiem wam, że Gosia zaskoczyła mnie na całej linii: spodziewałam się bowiem prześlicznej broszki i równie pięknej bransoletki z sówką:
A otrzymałam broszę z bransoletką, a oprócz tego super kolczyki pasujące do bransoletki,
wyszywaną kartkę z sówką (stoi u mnie na regale i nie mogę się na nią napatrzeć) i zwyczajowo kawy i słodycz (którymi musiałam oczywiście podzielić się z moim ślubnym, no ale w końcu poszedł na pocztę). Nawiasem mówiąc Gosia trafiła w mój gust, bo wafelek był kokosowy, a ja uwielbiam kokosy w słodyczach.:)
|
KOMPOZYCJA STWORZONA PRZEZ MOJEGO A. |
Dziś miałam w pracy przypiętą do swetra broszkę -posypały się pytania i zachwyty, a skąd, a jaka piękna, a czy sama robiłam...
Jako, że lato się kończy (a w następnym poście pokażę skończone;)), zamieszczam ostatni powiew lata: zawieszkę w kształcie truskawki. Wzór też otrzymałam od Gosi. Gosia uzupełniła moją kolekcję o kilka świetnych wzorów. Na pewno je kiedyś wyszyję, szczególnie psa we włóczkowej czapce. Mówię wam, odlot!:)
A teraz truskawka. Sorki, że nie cały kilogram.:)
|
TAK SIĘ PREZENTUJE RAZEM Z TELEFONEM. |
Witam wśród obserwatorek april79 oraz margo191 (czy masz blog, bo nie mogę znaleźć?). Ściskam wszystkie was razem i każdą z osobna.:)
Wow, jakie śliczności. Już ci zazdroszczę tej broszki. A i truskaweczka całkiem, całkiem apetyczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczne prezenciki :) jaka jest ta plastikowa kanwa 14 ct czy inna? tak strasznie mi się podobają takie breloczki:) postanowiłam sama zrobić:)
OdpowiedzUsuńZachęcam. Szybko się robi i są takie fajne.:) Chcesz jakieś wzorki? W sklepie internetowym, w którym kupowałam kanwę, był tylko jeden rodzaj. Policzyłam oczka - wychodzi 54 na 10 cm.
UsuńAle świetna truskawka! :) Bardzo lubię takie małe hafciki i oglądać, i mieć, i wyszywać ;)
OdpowiedzUsuńA Ty już u mnie gościsz od niedawna (bardzo mi miło :)
Jestem tutaj:
http://strelicjaa.blogspot.com/
I zapomniałam napisać, że margo191=strelicja :)
UsuńPozdrawiam. M.
A widzisz! Parę razy mi się zdarzyło, że nie mogłam odnaleźć mojej obserwatorki i czasem znajdowałam przez przypadek. Ciesze się, ze do mnie dołączyłaś!:)
UsuńJakie piękne, cudne rzeczy dostałaś:) A hafciki bardzo fajniutkie wychodzą:) Ja robię buźki i też bardzo miło się je tworzy:) Pozdrowienia ślę;)
OdpowiedzUsuńale smakowicie wygląda ta truskaweczka :)))
OdpowiedzUsuńWiem, jak bardzo cieszą takie przesyłki, na dodatek tak trafione w 10.
OdpowiedzUsuńTruskaweczka idealnie pasuje do telefonu :)
Teraz czekam na finał Twojego lata :)))
Już wkrótce! Stopniuję napięcie!;)
UsuńGratuluję wygranej :D
OdpowiedzUsuńNa takie przesyłki czeka się chyba jak na szpilkach, ale widać warto. Same wspaniałości!
Wspaniała pociecha dla oka i dla ciała :)
PS. truskaweczka super i pasuje do telefonu :)
Pozdrawiam :)
Cieszę się, że prezencik Ci się spodobał :)
OdpowiedzUsuńFajne są takie zawieszki, mam w planach zrobić dla męża z żarówką (z racji zawodu):)
Gratuluję pięknej wygranej, broszka ślicznie prezentuje się na Twoim sweterku:-)
OdpowiedzUsuńa zawieszka truskawkowa jest rewelacyjna, do telefonu pasuje jak ulał - jakby od zawsze tam była :-)
pozdrawiam:)
Też mam takie odczucie, jeśli chodzi o zawieszkę!:)
OdpowiedzUsuńTruskaweczka jak żywa ale mnie bardzo zainteresował piękny obrus, na którym telefon został sfotografowany:) Fajne prezenty, zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńA mój mąż mówił: zobaczysz, będę myśleli, ze to też twoje dzieło.;) Prawdomównie wyjaśniam, że to pamiątka z Zakopanego. Piękny bieżnik, prawda?
OdpowiedzUsuńŚliczny bieżnik i pięknie się prezentuje a w szczególności jako tło dla Twoich wytworów:)
Usuńbroszka pięknie wygląda na Twoim swetrze:)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty dostałaś! Truskaweczka urocza - też zamierzam sobie cos wyhaftować do telefonu, ale u mnie nie ma innej opcji - będzie kot:)
OdpowiedzUsuńO, kot też będzie - mam jeszcze pendrive'a i plecak...;)
Usuńprezenty pierwszorzędne!
OdpowiedzUsuńsuper zawieszka, narobiłaś mi smaku na truskawki! :)
Śliczne dostałaś prezenty , a kartka jest powalająca ...Dla mnie to dalej sztuka nie do ogarnięcia ..
OdpowiedzUsuńZ ciekawością przejrzałam całego bloga.
OdpowiedzUsuńŚliczne są te Twoje zawieszki na plastikowej kanwie. Truskawka rozkoszna. Do tej pory chyba nie widziałam takiego sposobu (zginanie na pół) wykończenia.
slodkosci pierwsza klasa Promyczku, ale truskawa jest swietna :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty! Za to przywieszka prawdziwie apetyczna, aż nabrałam chęci na truskawki, ciekawe czy można jeszcze je kupić? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie zostałaś obdarowana a truskawka smaczniutka
OdpowiedzUsuń