Dzięki za miłe słowa pod adresem choinki.:)
W następnym poście nowy projekt, jest już co pokazać.
Witam serdecznie Izę Hadam i Marię Wicher. Zapraszam częściej.:)
Udanego weekendu życzę wam wszystkim!:))
sobota, 5 października 2013
TUSAL 2013 - październik
Wygląda na to, że dzisiaj nów: czas więc na jesienną odsłonę słoiczka.
Chyba zaczęłam oszczędnie gospodarować nitkami, więc zapełnienie nie jest duże od ostatniego razu. Za to wiem, że miejsca do końca roku starczy.:)
Dzięki za miłe słowa pod adresem choinki.:)
W następnym poście nowy projekt, jest już co pokazać.
Witam serdecznie Izę Hadam i Marię Wicher. Zapraszam częściej.:)
Udanego weekendu życzę wam wszystkim!:))
Dzięki za miłe słowa pod adresem choinki.:)
W następnym poście nowy projekt, jest już co pokazać.
Witam serdecznie Izę Hadam i Marię Wicher. Zapraszam częściej.:)
Udanego weekendu życzę wam wszystkim!:))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oszczędna i gospodarna z Ciebie osóbka :) U mnie już ledwie się mieści..
OdpowiedzUsuńBardzo ładny słoiczek tusalowy a poniżej ten sal jest cudowny dziękuję za dodanie mnie do obserwatorów życzę miłego dnia i zapraszam do wspólnego odwiedzania buziaki Maria
OdpowiedzUsuńMiejsca wystarczy :)) Śliczne listeczki w tle.
OdpowiedzUsuńNo to czekam do następnego postu :)
OdpowiedzUsuńSłoiczek w jakże pięknej jesiennej odsłonie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna sceneria dla słoiczka:)
OdpowiedzUsuńudanego weekendu życzę!!!:-)
Lubię te literki z elfami, czy też innymi duszkami, ostatnio mi wpadł w oczy przy porządkowaniu plików i właśnie pomyślałam, że fajnie się nadaje na przykrywkę słoiczka :)
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej nie musisz ubijać...
OdpowiedzUsuńCiekawe czym nas zaskoczysz;)
Pozdrawiam!
Ale piękny jesienny słoiczek !!!
OdpowiedzUsuńIle miejsca u Ciebie w słoiczku:D U mnie już się nie mieści i trzeba upychać:D
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie co będzie w następnym poście:)
Pięknie, słonecznie i jesiennie:)
OdpowiedzUsuńIście jesienny słoiczek :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem raczej bardzo oszczędna w niteczkach
OdpowiedzUsuńczasami coś tam wpadnie do słoika i też raczej mi starczy
mój słoik do końca roku - cieplusio pozDrawiaM w te piękne
jesienne dni - niestety już bardzo chłodne !!!
Pięknie!
OdpowiedzUsuńA ja nie widziałam jeszcze Twojej wróżki, cudna z niej dziewczyna :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie go zaprezentowałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękna, kolorowa oprawa słoiczka.
OdpowiedzUsuńSkad wzielas takie sliczne liscie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wolę podziwiać to co jest po za słoikiem pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńśliczna ta literka
OdpowiedzUsuńa jak wygląda A ;)
He, he, a jednak wróżka siedzi na J.;) Ale jest też wzór literki A...:)
OdpowiedzUsuńJak ja się cieszę,że trafiłam na Twój blog.Też kocham haft krzyżykowy,choć przy okazji robię różne inne rzeczy.Zostaję tu i pozdrawiam gorąco !
OdpowiedzUsuńSłoiczek zachwyca ilekroć go widzę
OdpowiedzUsuń