Proszę!
A teraz z innej beczki.
Pewnie tak jak ja czujecie radość, kiedy wygrywacie Candy i przychodzi przesyłka; kiedy bierzecie udział w wymiance i przychodzi przesyłka; ale chyba największą radość odczuwa się, kiedy dostaje się przesyłkę, a wcale się jej nie spodziewało! Mnie to spotkało: dostałam od Madzi woreczek z lawendą, przepięknie ozdobiony, a w ogóle się nie spodziewałam. Magda twierdzi, że obiecywała przesyłkę w zeszłym roku... Madziu, nie wiem, jak ci dziękować!:))
A oto prezent:
Szkoda, że nie mogę zapisać tu zapachu: jest obłędny!
Oczywiście słodkości w postaci Rafaello już zniknęły w naszych odchudzających się brzuszkach...;)
Kolejny prezent dostałam jako dodatek do zakupu garażowego od Ashki - kupiłam cudowną wełnianą sukienkę, a dostałam ostatni powiew lata:
Jeszcze raz dziękuję, Agnieszko!:)
Dziewczynom zainteresowanym moim Nimue komunikuję, że wybrałam wzór Des Crêpes czyli Naleśniki.:) Ale trochę to potrwa, zanim się za niego zabiorę, bo najpierw wyszywam obraz dla mamy męża. Ale o tym w następnym poście.:)
Violka i Anarietta - nie wiem, jak byłoby z zakładką wyszytą na kanwie materiałowej, plastikowa zdaje egzamin, ponieważ jest sztywna, więc zakładka bez trudu się nakłada na kartkę i dobrze trzyma.:)
Pozdrawiam jeszcze wakacyjnie!:))
Piękne prezenty otrzymałaś :)
OdpowiedzUsuńtak śliczne niespodzianki sprawiają zawsze dużo radości...
OdpowiedzUsuńObiecywałam, więc musiałam dotrzymać słowa:) Najważniejsze, że niespodzianka się udała:)
OdpowiedzUsuńOj, chyba wszelkie próby zatrzymania lata i wakacji na nic się zdadzą;(
rewelacja :)
OdpowiedzUsuńPiękne letnie towarzystwo tusalowe ..... Lawenda zawsze w modzie i zawsze zachwyca zapachem.... pięknie obdarowana jesteś :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny prezent! A jaki cudowny delikatny hafcik! Piękny!
OdpowiedzUsuńWoreczek z lawendą pachnie aż u mnie :) Jest piękny!
OdpowiedzUsuńprezenty zawsze cieszą, bez względu w jakim jest się wieku :)
Pozdrawiam
Też lubię takie niespodziewajki :) Śliczne prezenty :)
OdpowiedzUsuńGratuluję cudnych prezencików!:)
OdpowiedzUsuńPracowita pszczółka z Ciebie, tworzysz prześliczne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty.
OdpowiedzUsuńPrezenty świetne i napewno zasłużyłaś na nie ;)))
OdpowiedzUsuńŚliczności :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenciki dostałaś. Popieram, zapach lawendy jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty. Pozdrawiam Zosia,.
OdpowiedzUsuńFajnie to lato próbujesz zatrzymać:) Cieszę się bardzo, że ten skromny drobiazg Ci się spodobał:)
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty dostałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło Dorota
Śliczny upominek :) Niespodzianki są zdecydowanie najlepsze :)
OdpowiedzUsuńwoooo! fantastyczne!:)
OdpowiedzUsuńPiękna letnia odsłona, a i gratuluję prezentów! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJka ja kocham lawendę więc ciesze się razem z tobą bo cudny prezen dostałąś - Justynko pytałąś mnie w komentarzu więc odpowiadam i przepraszam że tak poźno - naparstek zdobiłam metodą decoupage - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńTo co dobre szybko się kończy :) Gratuluję prezentów!
OdpowiedzUsuńNie ma to jak niespodzianki:) Śliczne są:)
OdpowiedzUsuńNiespodzianki są bardzo fajne - śliczne prezenty dostałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
świetne :)
OdpowiedzUsuńCudowne prezenty, a lato jak widzisz jeszcze zaskakuje :))
OdpowiedzUsuń