poniedziałek, 25 sierpnia 2014

TUSAL 2014 - odsłona 9

Kończy się lato, kończą się moje wakacje, więc w ostatnim odruchu rozpaczy postanowiłam zatrzymać jedno i drugie w odsłonie TUSAL-owej.
Proszę!


A teraz z innej beczki.
Pewnie tak jak ja czujecie radość, kiedy wygrywacie Candy i przychodzi przesyłka; kiedy bierzecie udział w wymiance i przychodzi przesyłka; ale chyba największą radość odczuwa się, kiedy dostaje się przesyłkę, a wcale się jej nie spodziewało! Mnie to spotkało: dostałam od Madzi woreczek z lawendą, przepięknie ozdobiony, a w ogóle się nie spodziewałam. Magda twierdzi, że obiecywała przesyłkę w zeszłym roku... Madziu, nie wiem, jak ci dziękować!:))
A oto prezent:

Szkoda, że nie mogę zapisać tu zapachu: jest obłędny!
Oczywiście słodkości w postaci Rafaello już zniknęły w naszych odchudzających się brzuszkach...;)
Kolejny prezent dostałam jako dodatek do zakupu garażowego od Ashki - kupiłam cudowną wełnianą sukienkę, a dostałam ostatni powiew lata:

Jeszcze raz dziękuję, Agnieszko!:)
Dziewczynom zainteresowanym moim Nimue komunikuję, że wybrałam wzór Des Crêpes czyli Naleśniki.:) Ale trochę to potrwa, zanim się za niego zabiorę, bo najpierw wyszywam obraz dla mamy męża. Ale o tym w następnym poście.:)
Violka i Anarietta - nie wiem, jak byłoby z zakładką wyszytą na kanwie materiałowej, plastikowa zdaje egzamin, ponieważ jest sztywna, więc zakładka bez trudu się nakłada na kartkę i dobrze trzyma.:)
Pozdrawiam jeszcze wakacyjnie!:))

26 komentarzy:

  1. Piękne prezenty otrzymałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. tak śliczne niespodzianki sprawiają zawsze dużo radości...

    OdpowiedzUsuń
  3. Obiecywałam, więc musiałam dotrzymać słowa:) Najważniejsze, że niespodzianka się udała:)
    Oj, chyba wszelkie próby zatrzymania lata i wakacji na nic się zdadzą;(

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne letnie towarzystwo tusalowe ..... Lawenda zawsze w modzie i zawsze zachwyca zapachem.... pięknie obdarowana jesteś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczny prezent! A jaki cudowny delikatny hafcik! Piękny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Woreczek z lawendą pachnie aż u mnie :) Jest piękny!
    prezenty zawsze cieszą, bez względu w jakim jest się wieku :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Też lubię takie niespodziewajki :) Śliczne prezenty :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję cudnych prezencików!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pracowita pszczółka z Ciebie, tworzysz prześliczne rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Prezenty świetne i napewno zasłużyłaś na nie ;)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne prezenciki dostałaś. Popieram, zapach lawendy jest rewelacyjny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne prezenty. Pozdrawiam Zosia,.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie to lato próbujesz zatrzymać:) Cieszę się bardzo, że ten skromny drobiazg Ci się spodobał:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne prezenty dostałaś.
    Pozdrawiam ciepło Dorota

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczny upominek :) Niespodzianki są zdecydowanie najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękna letnia odsłona, a i gratuluję prezentów! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jka ja kocham lawendę więc ciesze się razem z tobą bo cudny prezen dostałąś - Justynko pytałąś mnie w komentarzu więc odpowiadam i przepraszam że tak poźno - naparstek zdobiłam metodą decoupage - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  18. To co dobre szybko się kończy :) Gratuluję prezentów!

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie ma to jak niespodzianki:) Śliczne są:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Niespodzianki są bardzo fajne - śliczne prezenty dostałaś.
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudowne prezenty, a lato jak widzisz jeszcze zaskakuje :))

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się ogromnie, że mnie odwiedzacie. Dziękuję za każdy miły komentarz.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.