piątek, 16 sierpnia 2019

Choinka 2019 - sierpień.

Cieszę się, że mimo wakacji i związanych z nimi różnych ciekawszych zajęć zechciałyście do mnie zajrzeć i tak fantastycznie skomentować to, co zobaczyłyście i przeczytałyście. Dziękuję za pochwały karteczki - podbudowujecie, jak zawsze.:) Buziaki wam przesyłam! Ana - jestem pewna, że sobie poradzisz z tą formą albo już sobie śpiewająco poradziłaś.:)Widzę też, że zdjęcia z Bieszczad wam się spodobały i tu muszę dodać parę słów. Bożenko, Aniu, to będzie herezja, ale mimo wszystko nie zakochałam się na zabój w Bieszczadach, choć planujemy z mężem jednak tam wrócić za jakiś czas i już wiemy, co będziemy zwiedzać.;) Aniu, świat jest jednak mały. A wiedziałaś, że w Połańcu jest taki zajazd?:) Beva, Agata - wyobraźcie sobie, że ten lisek i jego braciszek lub siostrzyczka przychodziły codziennie do ogrodu pensjonatu, w którym mieszkaliśmy (te drzwi, to drzwi wychodzące do ogrodu) i zachowywały się wręcz jak zwierzęta domowe. A na ostatnim zdjęciu jest naleśnik gigant z jagodami (no, mniejsza wersja, 24 cm), jaki serwują w Wetlinie, w Karczmie Wędrowca.:)
A dziś kolejna w tym miesiącu realizacja zabawy i to zabawy choinkowej, jaką prowadzi Kasia - xgalaktyka.
Zobaczyłam go i przepadłam. A kogo? Zobaczcie same.


I wymyśliłam sobie z nim podkładkę pod świąteczną kawę.:)

Kanwa się mieni - szkoda, że tego na zdjęciach nie widać.


A tak wyglądał bez konturów - i jak tu ich nie robić?;)

 I jeszcze dla porządku bannerek.


Została jeszcze jedna zabawa, na kartkę z kokardką u Ani Iwańskiej, ale mogę ją pokazać dopiero pod koniec miesiąca.:)
A kota w jabłkach powoli dłubię...
Pozdrawiam na szczęście jeszcze wakacyjnie.:)

31 komentarzy:

  1. Wzór śliczny, ale najbardziej podoba mi się to użytkowe przeznaczenie haftu - podkładka jest super!
    Pozdrawiam serdecznie 😃

    OdpowiedzUsuń
  2. Justynko, kawa na takiej podstawce będzie smakować jeszcze lepiej. Kotek jest przeuroczy.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysł przedni! Świąteczna kawa będzie smakować wybornie!

    OdpowiedzUsuń
  4. ha, ha, czapkę wzięłam za rozedrganą rękę i zobaczyłam kota tańczącego flamenco. Oczywiście zakochałam się natychmiast. Oczy przetarłam, roztańczony obraz znikł był, ale zakochanie zostało...
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Kociak rewelacyjny!
    Podkładka świetna, pomysł bardzo mi się podoba :-)
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. przeczytałam mieniąca kawa :D fajny ten kociak i podkładka. Ha! w kwesti kartki pop up mały progres bo bazę naszykowałam. Teraz myślę jak to wykleić..

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny kotek :) na podkladke jak znalazl ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Justynko haft jak zawsze piękny i bardzo podoba mi się zagospodarowanie go w formie podkładki :)). Wspaniały pomysł kochana! :)) Uściski posyłam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Uroczy kociaczek :) Może przy okazji następnej podróży w Bieszczady zahaczysz o moje skromne progi?

    OdpowiedzUsuń
  10. Słodki kociak świetnie wygląda na podkładce.

    OdpowiedzUsuń
  11. Słodziak :-)
    Też mam ten wzorek. Świetnie się wpasował w podkładkę pod filiżankę / kubek z kawą :-))

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ słodziak, wcale się nie dziwię, że Cię uwiódł. W Bieszczadach nigdy nie byłam, mam strasznie daleko;-) Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczny, świąteczny kotek, świetny pomysł na podkładkę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. no się nie dziwię, ze przepadłaś i musiałas go wyszyc, wyszlo swietnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczny jest ten kociak i świetnie wpasował się w podkładkę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Koteczek jest tak uroczy ,że wcale się nie dziwię że skradł Twoje serducho :)
    Super pomysł z podkładką ,świateczna kawa będzie smakować znakomicie .
    Pozdrowionka Promyczku:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Święta bez kota to byłoby nieporozumienie hihi Cudna podkładka :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Słodziak :) i piękne podkładka powstała z takim super haftem

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj nie raz Ci się buzia uśmiechnie na widok tego kotełka gdy podniesiesz kubek :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mega uroczy kotek i rewelacyjny pomysł na podkładkę. Taka radosna, budząca uśmiech podkładka, bardzo mi się podoba. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudna ta zakladka? Kotek jest przeuroczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękny kot, lubię te wzory :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Słodziak niesłychany!
    Z tą zawadiacką czapeczką jest do schrupania!
    Uściski ślę:)
    K.

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się ogromnie, że mnie odwiedzacie. Dziękuję za każdy miły komentarz.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.