poniedziałek, 17 września 2012

TUSAL-owy słoiczek

Co prawda, nie biorę udziału w TUSAL-u:( ,bo dołączyłam do was dopiero pod koniec czerwca, ale korzystam z pomysłu - wreszcie nie łażą za mną po całym mieszkaniu resztki nitek!:)
Prezentuję:


 I bardzo serdecznie witam Xymcię-dm.:)

11 komentarzy:

  1. Pomysł się sprawdza i jest bardzo dobry nie tylko dla osób które biorą udział w tej zabawie:) Ja w niej uczestniczyłam ale wypadłam z obiegu przez spóźnienie z prezentacją słoiczka jednak dalej go mam i dzielnie mi służy:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, coś mały masz ten słoiczek ;)
    Pozdrawiam jesiennie

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki słoiczek to praktyczna sprawa :))

    OdpowiedzUsuń
  4. ja chyba nie w temacie słoiczkowym :P
    ale zapraszam cię Promcia na candy http://house-manager.blogspot.com/2012/09/candy.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne zdjęcie i nawet te niteczki uroczo na nim wyglądają, że nie wspomnę o pięknej serwecie pod słoiczkiem:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny słoiczek :) I pewnie szybko się napełnia :))

    OdpowiedzUsuń
  7. strasznie dużo tych niteczek masz:) widać że mnóstwo tworzysz :) oby tak dalej

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja zbieram resztki nitek do puszki.


    http://kuchniaipasja.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo praktyczny słoiczek.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się ogromnie, że mnie odwiedzacie. Dziękuję za każdy miły komentarz.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.