Ale najpierw pochwalę się prezentem. Od Tiny.:)
Nie mogę się napatrzeć na te maleństwa.:) Justyś, jeszcze raz bardzo ci dziękuję!:)
A teraz moje zakupy:
Kupowałam kolibra do ozdobienia TUSAL-owego słoiczka i nie mogłam się powstrzymać, żeby nie kupić jeszcze i tych zawieszek... Motylek gratis. |
Aida 14 z metra, Aida lniana 14 i Aida rustico. |
Taśma 5 cm z białym i złotym wykończeniem. |
Zaczęłam coś jeszcze, bo postanowiłam zapisać się na walentynkowe wyzwanie, ale zgodnie z regulaminem, mogę wam pokazać pracę dopiero po ogłoszeniu wyników konkursu.:)
Na zakończenie chciałam wam napisać, że serce moje przepełnia ocean wdzięczności za wasze ostatnie komentarze. Wezmę pod uwagę wasze rady co do passepartout, choć ostatnie słowo będzie miał mój A., bo w końcu to są jego obrazki.:) I na pewno jak już zawisną na ścianie, to włączę Vivaldiego (zgodnie z sugestią M.Argherity).:) Jeszcze raz dzięki, czytałam wszystko, co napisałyście, z upojeniem.
Witam też w swoich progach Agato.Art. I zapraszam jak najczęściej.
Wasze życzenia szybkiego powrotu do zdrowia zadziałały niezwykle szybko. Dzięki!
Do zobaczenia!:))
Śliczne prezenty od Justyny! Zakupy bardzo udane, będzie co robić :))
OdpowiedzUsuńJakaś słodziutka babeczka zaczyna się wyłaniać :))
Nawet więcej - bo to tort i to piętrowy!:)
UsuńPiękne prezenciki i zakupy równie udane:)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy, ale prezenciki jeszcze lepsze :)
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent, zakupy jak widać bardzo udane, więc do dzieła:)
OdpowiedzUsuńależ fajne zakupy :-)
OdpowiedzUsuńTort piętrowy powiadasz. Oj, smakowicie się zapowiada:) Ale masz dobrze z tą Justyną!:)Piękne prezenty!
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty i zakupy :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej powstającej zakładki - wyszywaj ją szybko! (żartuję sobie oczywiście)
:)
Zakupy i prezenty są cudowne:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa co powstanie z tych cudowności
Śliczne kokardeczki :). Zakupy uważam za udane zwłaszcza zawieszki, czyżbym tam widziała Tulipany :)
OdpowiedzUsuńIle wspaniałych rzeczy! Udane zakupy.
OdpowiedzUsuńPiękny prezent dostałaś - gratuluję!:)
OdpowiedzUsuńA hafcik na tej lnianej aidzie bardzo ładnie się prezentuje:)
Pozdrawiam cieplutko:)
super prezenciki i bardzo udane zakupy :)
OdpowiedzUsuńpiękny prezent!
OdpowiedzUsuńFaktycznie dużo zakupów na blogach , a ja dalej szukam jkiejs kanwy albo lnu .
OdpowiedzUsuńCiekawy wzorek się zapowiada ,raczej słodki ..
no to obkupiłaś się.. teraz czekamy na prezentację kolejnych prac :))))
OdpowiedzUsuńUdane zakupy :) mam pytanie czy kanwa rustiko wpada w beżowy? Chcialbym kupić sobie podobną jak kiedyś miałam, ale ona była z ameryki a tutaj szukam podobnej.
OdpowiedzUsuńJa ten odcień nazwałabym "kawa z mlekiem". Ta kanwa jest prześliczna, podoba mi się najbardziej z moich zakupów (kupowałam ją w Haftixie).
Usuńjuż wiele razy się do niej przymierzałam, obrazki muszą slicznie na niej wyglądac
Usuńwspaniałe zakupy i paczuszka
pozdrawiam
Przepraszam, nie zaglądałam na blogi w ostatnich dniach. Kawa z mlekiem piszesz, hmmm... to może i ona być podobna :) Właśnie widziałam ją w Haftixie i natrafiłam też na Aide lnianą i ech, też mi się spodobała. Idę się głowić która będzie ładniejsza do moich niecnych planów :)
UsuńUwielbiam takie zawieszki :) a zakupy bardzo zacne ;)
OdpowiedzUsuńwspaniałości,aż zadroszcze ,pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPiękny ten haftowany woreczek :) reszta prezentów i zakupów też niczego sobie ;) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńniech materiały dobrze Ci służą ;) Mam nadzieję, że szybciutko pochwalisz się cudeńkami, które z tych materiałów stworzyłaś ;)
OdpowiedzUsuńOj, nie miałam czasu ostatnio, dlatego tak późno wpadam do Ciebie! Śliczne zakupy poczyniłaś, ładny nowy hafcik zaczęłaś jak widzę.. prezent, który otrzymalaś też mi się podoba!
OdpowiedzUsuńNo i musze pogratulować ukończenia "Czterech pór roku" - możesz być dumna!
Pozdrawiam Cię z zakoconego domu - jednooka Zosia szaleje:)
Widzę,że zakupy Ci się udały,a Justynkowy prezencik śliczny otrzymałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
tworczypoczatek.blogspot.com