Wszystko co dobre, szybko się kończy, więc i ja ledwo wyjechałam, już wróciłam. :( Wczoraj spędziłam mnóstwo czasu na czytaniu waszych blogów, pewnie jednak już nie nadrobię tego tygodnia. Co do robótek, mam, mam (wyszyte przed wyjazdem), ale ponieważ robione na wymiankę, to na razie nie mogę pokazać. Zatem teraz parę zdjęć z wyjazdu, a rękodzieło następnym razem.:)
|
W dali schronisko Strzecha Akademicka |
|
Idziemy na Śnieżkę: chyba zgłupiałam, to już 9 raz. |
|
Uwielbiam ten widok rozchodzących się we wszystkie strony szlaków. Tym pokrętnym schodziliśmy. |
|
To ten szlak: schodzimy do Kotła Łomniczki. |
|
Ten widok za każdym razem robi na mnie ogromne wrażenie. |
|
Słynny wodospad Szklarki. |
|
Pan Kaczor i jego dzieci. W Podgórzynie nad stawami. |
|
Pałac w Wojanowie. |
|
Zamek w Książu w miniaturze. |
|
I obrazki z muzeum zabawek w Karpaczu: czy widzicie ten miniaturowy papier toaletowy w równie miniaturowej łazience? Niżej zbliżenie. |
Witam serdecznie nowe obserwatorki, które dołączyły do mnie podczas mojej nieobecności: bk110 i Filcowiankę. Mam nadzieję, że zagościcie na stałe.:)
Na dziś tyle: czuję się jeszcze niezaaklimatyzowana.;) Nawet jeszcze torby mam nierozpakowane... Pa!:)
Witaj witaj :)) Piękny urlop - zazdroszczę Ci tego łażenia po górkach - ja muszę poczekać jak dzieciaki podrosną bo na razie słyszałabym tylko "mamo nogi mnie bolą " :)))
OdpowiedzUsuńOj, tak, widziałam takie znękane dzieci na szlaku i trochę im współczułam.:)
UsuńNajważniejsze, że odpoczynek był udany a resztę nadrobisz:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzefajne wakacje:))) Widoki piękne:)
OdpowiedzUsuńW tamtych rejonach jeszcze nie byłam. Ciekawe widoki.
OdpowiedzUsuńWidać, że urlop udany- a to najważniejsze! :)
OdpowiedzUsuń9 raz?:) Ale czemu nie?:) Ja też mam takie miejsca, w które mogłabym jeździć bez końca:)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że odpoczęłaś:)
Na Śnieżce byłam w zimie:)))bajkowy widok schroniska całego w szadzi:))niezapomniany:)))
OdpowiedzUsuńHello
OdpowiedzUsuńSuch beautiful photos, thank you for sharing with us!
Hope you have a good week (:
połaziłabym po górach... :)
OdpowiedzUsuńale to chyba nie w tym roku już :D
Też mi się tak wydaje...;)
UsuńSuper urlop:) Ja w górach, no... w Bieszczadach dokładnie byłam w marcu z moim T. Wiedzieliśmy, że będzie śnieg na szlakach i byliśmy na to przygotowani ale dodatkowo tuż przed naszym przyjazdem kilka dni sypało równo i śnieg nas przywitał nie tylko na szlakach:) Było extra ale T. zapowiedział, że następnym razem pojedziemy w lato więc może za rok zobaczę trochę innego koloru niż biel i tak pięknie rozchodzące się drogi:D Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńMogłabym tam wyjeżdżać co tydzień, piękna okolica, gratuluję udanego pobytu!
OdpowiedzUsuńWyjazd bardzo udany, piękne zdjęcia! Też bym pochodziła po Sudetach, ale nie przy tak wysokich temperaturach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Zazdroszczę Ci tych widoków i górskich wędrówek!:)
OdpowiedzUsuńAch...cuuuuudny miałaś urlop:)
Super wypoczynek! A wiosna śliczna! Miałam długą przerwę w przeglądaniu blogów - teraz dopiero ją odkryłam :)
OdpowiedzUsuńZamek w Książu jest śliczny, a na żywo jeszcze ładniejszy się wydaje. Uwielbiam góry i Śnieszka bardzo dobrze mi się kojarzy, gdyż tam oświadczył mi się chłopak:) Super zdjęcia, czekam na zdjęcia robótek:)
OdpowiedzUsuńKilka lat temu też byłam w tych stronach na urlopie, było cudownie. Pora powtórzyć, Twoje zdjęcia to potwierdzają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śnieżkę widziałam raz w życiu , oj dawno to było ,,Z samego Karpacza nic nie pamiętam , ale za to drewniany kościołek na śnieżce , pamiętam ,
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia i na pewno miłe wspomnienia:)
OdpowiedzUsuńGóry mogę oglądać na zdjęciach [ źle się czuję] ale robią na mnie wrażenie pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńSuper wycieczka! Następnym razem zapraszam do Szczawnicy ;) Do Karpacza wybieram się jak ta sójka za morze ;/ Może kiedyś wreszcie mi się uda :D
OdpowiedzUsuńParę lat temu byliśmy w Krościenku.:)Pieniny są przepiękne!:)
UsuńKocham góry i zazdroszczę Ci takiego urlopu....oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
OdpowiedzUsuńSuper wycieczka. Zazdroszczę Ci tych widoków. Dobrze że wrocilas cala i zdrowa.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wodospad Szklarki.Oj jak dawno tam nie byliśmy.Wróciły mi wspaniałe wspomnienia...
OdpowiedzUsuńBardzo ładne widoki :)) i chyba dość stromo
OdpowiedzUsuńŚwietna wyprawa. Uwielbiam góry.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, aż miło pooglądać.
Pozdrawiam:)
Witaj po urlopie! Piękne widoki i ciekawe muzeum:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
piękne widoki, ja uwielbiam góry !
OdpowiedzUsuńnie dla nas takie wyprawy, mogę popatrzeć na zdjęcia:) ja na górę to mogę , ale kolejką:))))
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia i widoki :)
OdpowiedzUsuń