Dzięki za miłe słowa o słoiczku - ja podziwiam wszystkie wasze (przynajmniej te, do których dotarłam), bo pomysły na ozdobienie miałyście wspaniałe. Cóż dopiero mówić o wykonaniu!:)
Agata Adamocha - bałwanek nie jest mojego autorstwa - jeśli jesteś ciekawa, czytaj TU.
Moje natomiast są goździki, które skończyłam parę dni temu.:)
Teraz tylko trzeba pomyśleć o oprawie. Na razie oprawiłam je wirtualnie, a czy tak będą ostatecznie wyglądać... Się zobaczy.;)
Mam na oku maki do kolekcji...
Ale na razie rozpoczęłam kolejny projekt - o tym jednak następnym razem:)
Witam Snow, a wszystkie was ściskam.
Pięknie wyszło pozostaje tylko pięknie obramować i powiesić :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny efekt!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny efekt!
OdpowiedzUsuńŚliczne! Kocham goździki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam goździki. Twoje są przepiękne. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAle sie uwinelas :-). Wygladaja slicznie uwielbiam takie minimalistyczne obrazki. Ja bym pewnie je dala w biala rame zeby uwydatnic kwiaty i pozwolic im wyjsc poza rame ;-). Pozdrawiam cieplo!
OdpowiedzUsuńCudowne goździki i już skończone tak szybciutko.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczny !
OdpowiedzUsuńśliczne....szybko z nimi się uwinęłaś.
OdpowiedzUsuńŚliczne. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci goździki wyszły, wyglądają jak żywe i jak szybko z tłem sobie poradziłaś, pełen podziw.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
Są przepiękne!!!!!!:):)
OdpowiedzUsuńPrześliczne :) Szybko ci poszło :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwie goździkowe te goździki, są piękne !
OdpowiedzUsuńOsobiście, w realu, nie oprawiałabym ich w taką ciemną ramkę :)
Buziaki :)
Ja też nie.:))
UsuńPrześlicznie wyglądają w tym wazonie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny bukiecik:)
OdpowiedzUsuńśliczne wyszły, czekam na maki ;)
OdpowiedzUsuńPiękne są te goździki. Mam sentyment do tych kwiatów , tym bardziej, ze kiedyś tylko (prawie) można było kupić goździki. Wiązankę ślubną miałam z różowych goździków. Jakoś wzięło mnie na wspomnienia:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa tylko wzdycham z zachwytu... :)
OdpowiedzUsuńGozdziki są śliczne :) Kochana idziesz jak burza :) pozdrawiam :) dziękuję za komentarze:)
OdpowiedzUsuńSzybko się z nimi "rozprawiłaś":) Ślicznie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńBeautiful, well done!
OdpowiedzUsuńBrawo !!! Piękne :) A wiesz, ze wczoraj oglądałam u siebie schemacik takich goździków.... 8 marca już tuż tuż :)
OdpowiedzUsuńniezłe tempo, obrazek elegancki
OdpowiedzUsuńPięknie :) To moje ulubione kwiaty, więc tym bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękne Justynko:))
OdpowiedzUsuńWyszły cudne!!!!!
OdpowiedzUsuńPrzecudne są te goździki!♥!♥! jak je już oprawisz to koniecznie się pochwal☺
OdpowiedzUsuńEfekt koncowy powala :) Piekny haft!
OdpowiedzUsuńPodobają mi się twoje kwiatki :), szybko się uwinęłaś.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranego candy u Lucyny
Pozdrawiam
Ślicznie Ci wyszły te goździki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Urocze, tylko pozazdrościć tych wspaniałości pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńŚliczne , widzę że wiosnę przywołujesz ,,
OdpowiedzUsuńSliczne goździki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzybko się z nimi uwinęłaś! Śliczne, jak żywe!
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły! Moja mama uwielbia goździki, ja zresztą też :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione goździki skończone! Przepiękne... Maki też lubię, więc czekam z niecierpliwością :))))
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno!
Pracy włożyłaś bardzo dużo ale efekt końcowy jest bombowy - ślicznie ci wyszły jak żywe buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńPrzepiękny bukiecik goździków - bardzo delikatny i uroczy haft:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne.
OdpowiedzUsuńI pięknie wyszły:))) A mój haft się taaaaak ślimaczy...
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły :))
OdpowiedzUsuńCzekam teraz na realną oprawę.
Pozdrawiam serdecznie :))
Piękne te goździki, czuję jak pachną...:) !!!
OdpowiedzUsuńPrezentują się rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszły! Czekam na odsłonę w oprawie i kolejny projekt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie;)
Mogę napisać tylko jedno: prezentują się WSPANIALE! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Ja też nad kwiatuszkami siedzę.
OdpowiedzUsuńBrawo Promyczek :) Jak widać tło jednak przegrało i zostało ukończone :) Ciekawe co teraz kombinujesz ??? Może BAL???
OdpowiedzUsuńŚliczne goździki. A że przeczytałam tez kilka postów wstecz to dodam że cudny prezent pod choinką znalazłaś :)
OdpowiedzUsuńwow! Wygląda ekstra! :o
OdpowiedzUsuńPrzypominają mi się lata gdy na 8.03 panowie zawsze , ale to zawsze w pracy obdarowywali nas goździkami [ ja do dziś kupuje je ] uwielbiam te kwiaty pozdrawiam Anulka - haft wspaniały
OdpowiedzUsuńpiękne!
OdpowiedzUsuńNawet nie zauważyłam kiedy stałaś się Gwiazdą;-))
OdpowiedzUsuńpiękne te twoje goździki...ale z niecierpliwością czekam na maki gdyż są to moje ukochane kwiaty..
OdpowiedzUsuńPiękny haft, bardzo ładna kolorystyka.
OdpowiedzUsuńSą śliczne :-)
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik, lubię goździki! Jestem ciekawa oprawy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik :))) Ja też mam sentyment do goździków, bardzo lubię te kwiaty :))
OdpowiedzUsuńTeraz po zrobieniu całego tła widzę jak pięknie jest pocieniowane.
OdpowiedzUsuńCałość jest zjawiskowa. Śliczny hafcik. To kiedy zaczynasz "maki"?