poniedziałek, 22 maja 2017

Mrrau! Czyli kartki BN - maj.;)

Bardzo mnie pokrzepiłyście swoimi komentarzami pod poprzednim postem (dziękuję serdecznie za wszystkie słowa pochwały pod adresem kartek!). Chciałam tylko jeszcze dodać, że nie skarżę się na udział w zabawach kartkowych, wręcz przeciwnie: po pierwsze, kartki stały się moją drugą pasją, po drugie: bez nich przestałabym gościć na własnym blogu.;) Chodziło mi tylko o to, czy nie zaczęłyście się u mnie nudzić.:)
Cały czas pracowicie dłubię przy kocie: inne słowo nie przychodzi mi do głowy. Mnóstwo pojedynczych krzyżyków, które zdają się nie mieć końca... ale nie poddaję się. Niestety, nadal jest ich trochę do wypełnienia, więc dziś jeszcze nie będzie pokazu, żałuję bardzo. Zatem co mi pozostało: wyzwanie u Uli.:)
Kiedy zobaczyłam wytyczne, trochę się zdziwiłam, ale pomyślałam sobie, że Ula chyba wie, co robi i znajdę jakieś ciekawe wzory BN z serduszkiem.


I faktycznie, znalazłam ich sporo, ale... żadne nie przypadły mi do - nomen omen -  serca.;) Nie wiedziałam, co zrobić, odpuścić zadanie czy wykonać kartkę bez przekonania i przyjemności... Na szczęście tak to już jest, że prędzej czy później trafiamy na wzór, o którym mówimy: to ten - i tak też się stało w moim przypadku. Zresztą, zobaczcie, czy mogło być inaczej?;)



Zaznaczam, że nasz Tygrysek, mimo podobieństwa, nigdy w życiu tak nie broił.:)
A kiedy kartka była już gotowa, postanowiłam jeszcze zrealizować jeden zamysł - przyszło mi bowiem w pewnym momencie do głowy, że jeżeli nie znajdę pasującego mi wzoru z serduszkami, wykonam inny i umieszczę go w bombce w kształcie serca. I tak też zrobiłam.


I banerek.


Uff! Nie poddałam się - i chyba wyszło nieźle? :)

czwartek, 11 maja 2017

Kartki przez cały rok - maj.

Gdy tak sięgnę pamięcią wstecz, martwi mnie jedna rzecz - rym wyszedł bezwiednie.;) A martwi mnie to, że mój blog w porównaniu z poprzednimi latami staje się bardzo monotonny, kartki, kartki i jeszcze raz kartki. Tymczasem nie mam kiedy robić niczego innego, bo między kartkami powstaje HAED. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że zostanie ze mną choć część osób, których nie zniechęci taki stan rzeczy... oby ta nadzieja nie była płonna...
Staram się chociaż pokazywać kartki z hafcikami, ale i to nie zawsze wychodzi. Dlatego w tym miesiącu w wyzwaniu u Ani jedna kartka z haftem, pozostałe scrapowe.
Dziękuję za pochwały moich poprzednich kartek, zwłaszcza shakera - jesteście bardzo łaskawe.:)
A oto wytyczne od kolejnej projektantki, też Ani (Nawanny):

Kolejno: okolicznościowa, wielkanocna, bożonarodzeniowa, komunijna.

Przyznam, że te nutki na początku nie pasowały mi do koncepcji kartki dla mamy, bo taką planowałam na ten miesiąc. Ale znalazł się papier i wzór, zatem to moja wersja kartki okolicznościowej.


Reszta poszła jak z płatka.
Kartki wielkanocne z barankiem.



Kartki bożonarodzeniowe z bombkami.




Dodam, że wielkanocna i komunijna - do wyboru. Wybrałam Wielkanoc, bo nie potrzebuję kartek komunijnych.
I banerek.

Bardzo chciałabym wam pokazać w tym miesiącu skończoną kolejną stronę kota. Trzymajcie kciuki, żeby mi się udało! :) Pozdrawiam!