wtorek, 28 grudnia 2021

Choinka 2021 - grudzień i podsumowanie.

Dzień dobry, drogie koleżanki! Przychodzę do was dziś z taką postacią.


Czy ona wam kogoś nie przypomina? Bo dla mnie to moja blogowa przyjaciółka Viola z blogu Pasje Violi. A szczególnie gdy zobaczy się ją w całości.


Oto mikołajka Viola i jej wierny pies Pixel. Wyszyłam ją specjalnie dla Violi na święta, a że pasuje na zabawę Choinka 2021, to niniejszym tą wyszywanką kończę wspomnianą zabawę.

Tak się prezentuje na mojej jeszcze nieubranej choince.

Jak wspomniałam, to koniec zabawy w tym roku, zatem pokusiłam się o roczne podsumowanie moich prac w tej edycji.

 Dziękuję serdecznie za życzenia, jakie otrzymałam od was pod poprzednim postem, na Messengerze oraz za kartki świąteczne jakie dostałam od Ani K., Eli K.  oraz Magdy (nie pomyliłam imienia?) z bloga Zacisze wyśnione... wraz z ogromną paką wygranych na blogu książek, stempelków z tuszami, cudnego kalendarzyka do torebki i ciasteczek.:) Dziewczyny, sprawiłyście mi ogromną radość.

Od Ani.

Od Eli.

                                                                 Z "Zacisza wyśnionego..."

A teraz życzę wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Oby zdrowie wam dopisywało, a problemów było mało (bo wiadomo, zawsze jakieś muszą być.):)



wtorek, 21 grudnia 2021

Kartki przez cały rok - grudzień oraz podsumowanie.

 Dzień dobry, dziewczyny, które tu jeszcze zaglądacie! Udało mi się przed świętami zrobić kartki w zabawie mapkowej u Ani, zatem dziś wam szybciutko je zaprezentuję. Ale najpierw banerek:


Pochwalę się, że pierwsza mapka mojego autorstwa, a tak ją zinterpretowałam:

 Jaka szkoda, że nie widać błysku gwiazdy i tła.:(

A tu druga:

I kolaż dla Ani.


Przez cały rok starałam się zrobić obie mapki, a na jednej kartce zawsze był haft.


Przybędę do was jeszcze w tym roku - na pewno z życzeniami oraz z realizacją zabawy u Kasi: Choinka 2021. Hafcik uczyniony, ale wysłany do kogoś i jeszcze nie dotarł. Mam nadzieję, że dotrze i wtedy go pokażę.:)

Trzymcie się!


poniedziałek, 29 listopada 2021

Kartki przez cały rok oraz Choinka 2021 - listopad.

Jestem! Co prawda, znów w ostatniej chwili, ale zdążyłam zrobić dwie kartki, w tym jedną z haftem. Zatem obie zabawy zaliczone.:) A żeby fajny obrazek pojawił wam się w zapowiedzi posta, to taki sympatyczny reniferek z nie mniej sympatycznym ptaszkiem na początek:


Najpierw kartkowa zabawa u Ani. Oto wytyczne na listopad:


 Te kartki robiło mi się wyjątkowo dobrze, bo i czerwony, i kratka (mam śliczne papiery w kratkę z ITD Collection) - a i mapki bardzo przyjemne.

 
 

Druga kartka trafia również do zabawy u Kasi: Choinka 2021.

 


Na zakończenie kolaż dla Ani:

Jeszcze grudzień i będę mogła z czystym sumieniem napisać, że wywiązałam się z obu zabaw, do których przystąpiłam.

Trzymajcie się cieplutko!:)

niedziela, 31 października 2021

Kartki przez cały rok oraz Choinka 2021 - październik.

 Dzień dobry!

O ile dobrze pamiętam, kiedyś październik był miesiącem oszczędzania. U mnie zamienił się on w miesiąc odpoczywania - od bloga, od robótek. I pewnie płynnie przeszedłby w listopad, gdyby nie to, że zostały raptem trzy miesiące do końca obu zabaw, w których biorę udział. Szkoda by było tak w ostatniej chwili je przerwać. Zatem sprężyłam się i prezentuję kartki w zabawie u Ani.

Na banerku następujące wytyczne:


I tak wyszło, że obie kartki są na Boże Narodzenie.


Tu liście są wyszyte i są na napisie.:)

W przypadku drugiej kartki miałam wyłącznie wizję choinek, choć widziałam u was różne wersje - niestety, moja wizja nie chciała mnie opuścić, zatem poddałam się i powstała taka kartka:

 Kolaż dla Ani:

 
Kartkę z haftem zgłaszam do zabawy u Kasi. Początkowo chciałam zrobić coś dodatkowego, ale nie zdążę.


Trzymajcie się cieplutko.  Ściskam was serdecznie.:)

sobota, 25 września 2021

Choinka 2021 - wrzesień.

Witajcie w pochmurną sobotę!

Bardzo mnie ucieszyło, że nadal podobają wam się moje kartki, tym bardziej, że sama byłam i jestem z nich zadowolona. Dziękuję za pochwały!:) Bozenas: bardzo mnie uskrzydlił fakt, że zainspirowałam twoją córkę do zwiedzania moich ukochanych miejsc. Dziękuję, że jej podsunęłaś moje posty o Chorwacji. Bardzo jestem ciekawa jej wrażeń z trzytygodniowego pobytu (ale zazdroszczę)!

Idąc za ciosem zabrałam się do realizacji drugiej rocznej zabawy, w której biorę udział, czyli Choinka 2021. We wrześniu znów zainspirował mnie anioł.:)


Tym razem jednak nie będzie to anioł w bombce. W jednej z hafciarskich gazet zobaczyłam wzory Durene Jones na kalendarz adwentowy - wszystkie śliczne, jak to u Durene, ale anioł był najsłodszy. I to on, a właściwie ona jest bohaterką wrześniowej odsłony zabawy.


 Prawda, że śliczna? Uważam, że Durene Jones jest mistrzynią w tworzeniu małych słodkich wzorków.:)

Tyle na dziś. Walczę z małym przeziębieniem, zatem wracam do łóżka. Jakoś tak mam, że muszę poleżeć, żeby wyzdrowieć. Oczywiście imbir z miodem i cytryną też jest w robocie:)

Pozdrawiam i udanego weekendu wam życzę.:)

niedziela, 19 września 2021

Kartki przez cały rok - wrzesień.

 Wrzesień - ciężki miesiąc, wiedzą o tym te z was, które pracują w szkole. Wraca człowiek do domu i nic mu się już nie chce (no, może poza czytaniem książek;)). Na szczęście są zabawy, które mobilizują i tak mnie zmobilizowała kartkowa zabawa u Ani.

W sumie zabierałam się do tych kartek jak pies do jeża - a ostatecznie okazało się, że wcale nie było trudno. Zanim jednak pokażę wam dzieło moich rąk, najpierw banerek i wytyczne:


 Nadal udaje mi się robić dwie kartki i nadal jedna z nich jest z haftem. Przyznaję jednak, że w tym miesiącu  miałam farta: szukając czegoś innego, znalazłam mały hafcik, który kiedyś zrobiłam, nie wykorzystałam, odłożyłam i... zapomniałam o nim. Chyba tak mu było pisane, bo we wrześniowe wytyczne wpasował się idealnie.

Pierwsza kartka:

 

Druga kartka z hafcikiem:



I kolaż dla Ani.

A teraz jak zawsze ściskam was serdecznie. I idę pobuszować po waszych blogach.:)

piątek, 27 sierpnia 2021

Czasem igła, a czasem szydełko... czyli torebka dla przyjaciółki.

Cieszy mnie bardzo, że spodobał wam się haft z Mikołajkiem (oraz cała kartka) - lubię takie zabawne wzorki. Małgosiu, zgadza się, Mikołaj podróżuje w żarówce! Byłaby ona lepiej rozpoznawalna, gdybym wyszywała zgodnie z wytycznymi na czarnej kanwie, na tej białej (mieniącej się, zresztą) kilka kolorów było niewidocznych, musiałam zmieniać na ciemniejsze...

A dziś powrót do szydełka, bo taka była potrzeba.

Źródło: freepik.com

Zrobiłam koszyczek, również owalny, ale go już nie pokazuję, bo podobny do poprzedniego, tylko zielony. Natomiast z reszty włóczki postanowiłam zrobić prezent urodzinowy dla przyjaciółki, czyli torebkę. Niewielką, ale smartfon się mieści.:)

Tu w całej okazałości. Pasek jest zaczepiony na karabińczykach, zatem można go wymienić np. na łańcuszek.

Tyle na dziś. Pozdrawiam gorąco!:)

P.S. Zapomniałam na śmierć: torebkę zrobiłam wg kursu plotka pufy.

piątek, 20 sierpnia 2021

Dwa w jednym czyli realizacja zabaw - odsłona sierpniowa.

 No, dobrze, dziewczynki, przekonałyście mnie. Co prawda, nie wiem, na jak długo mi wystarczy tego powera od was ;), ale zabawy u Ani i Kasi udało mi się zrealizować.

Iskierko, bozenas, jak będziecie miały okazję i chęć, to jedźcie - polecam "moje" miasteczko, ale wszędzie jest pięknie. Bożenko, faktycznie w sierpniu podobno było w Chorwacji ludzi multum, my byliśmy w lipcu i było całkiem przestronnie wokół. Plitwickie zwiedzaliśmy np. od 7.00 rano i uniknęliśmy najgorszego tłoku. Aniu, polecam Tribunj z całego serca. Co do jezior - może to też kwestia pory roku, pogody, czasu? Tobie zazdroszczę Dubrownika (dobrze pamiętam, że na objazdówce zwiedzaliście Dubrownik?) Z Tribunj za daleko było, ale kiedyś może nam się uda pojechać gdzieś bliżej tego miasta i wtedy go zwiedzimy.:)

A dziś Boże Narodzenie pod koniec lata - taki fajny wzorek zobaczyłam i postanowiłam go wyszyć oraz zamieścić na kartce.


W sierpniu Ania podała następujące wytyczne:

 

A to pierwsza kartka:

I druga z w/w haftem - zgłaszam ją również do zabawy Choinka 2021 u Kasi.

Czyli dla porządku banerek zabawy:


A tu dla Ani kolaż:

Od przyszłego tygodnia wracam do pracy... Chyba nie muszę pisać, z jakim entuzjazmem?;)

Trzymajcie się ciepło, kochane.

sobota, 14 sierpnia 2021

Reminiscencje z wyjazdu czyli Chorwacja mon amour.

 Och, dziewczyny, żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce! I mam tu na myśli zarówno robótki, jak i pisanie postów. Obawiam się, że to nie chwilowy kaprys i przyjdzie mi się pożegnać z blogowym światem...

No, ale obiecałam wam zdjęcia z Chorwacji, zatem do dzieła.

Trudno było wybrać, w końcu się udało, ale i tak będzie ich sporo. To już nasz trzeci pobyt w Chorwacji - za każdym razem mieszkamy w Tribunj i tam plażujemy, ale zwiedzamy różne miejsca. Za pierwszym razem to był Szybenik i Park Narodowy Kornati, wtedy też po raz pierwszy oglądaliśmy doroczny wyścig osłów. Za drugim razem zwiedzaliśmy Trogir, Split i Zadar. W tym roku postawiliśmy na Jeziora Plitwickie i znów Zadar.

To nasz Tribunj:







To słynne Jeziora Plitwickie:








To nasze ulubione miasto chorwackie - Zadar.


 



A tu najpierw pojawił się jeden kot. Następnie drugi. I tak sobie cierpliwie czekamy na zamówiony obiad.;)

A cierpliwych nagradzam swoją własną osobą. Z przodu.;)

Na zakończenie dla przyzwoitości zamieszczam kolejny koszyczek, który niedawno popełniłam. W końcu to blog rękodzielniczy...:)

Pozdrawiam nadal wakacyjnie!