Wróciłam do robótek. Właściwie należałoby napisać: do robótki, ponieważ inne rzeczy wynikające z zobowiązań robię tak przy okazji (i niezbędne minimum). Natomiast kot z jabłkami wyszedł na znaczące prowadzenie - przedostatnia strona okazała się wybitnie "pikselowata", jeszcze nie wiem, jak będzie z ostatnią, a termin ukończenia pracy - pamiętacie? Pewnie nie, zatem przypomnę: styczeń 2020 r. Co prawda mąż twierdzi, że może poczekać, jak nie zdążę na jego urodziny, to nic się nie stanie, ale ja się zawzięłam.;)
Dziś jednak nie pokażę wam kolejnej odsłony, bo do końca wspomnianej przedostatniej strony jeszcze sporo brakuje. Natomiast mogę zaprezentować kolejną zawieszkę do prezentów, jaką przygotowałam na zabawę u Kasi: Choinka 2019.
Poprzednie zawieszki oprócz wzorków miały również wyszyte hasła odnoszące się do świąt: był już anioł, Noel, pokój i miłość. Zostały dwa hasła, z których na ten miesiąc wybrałam nadzieję.
Hasło nie tylko na święta, czyż nie?
A teraz chciałam jeszcze raz serdecznie podziękować
Ani - Wojcieszkowi za przepiękną kartkę imieninową:
Violi natomiast i za wspaniałą kartkę, i za prezenty ręcznie robione (specjalność Violi):
Ogromne buziaki dla was, dziewczyny!:)
Wracając jeszcze do HAED-a: chociaż uwielbiam ten obraz, to jednak nie mogę się doczekać, kiedy go wreszcie ukończę. Mam wrażenie, że wraz z tym skończy się jakaś epoka, a ja zyskam wolność. Ileż bowiem mnie ominęło i omija, jeśli chodzi o wyszywanie... I inne robótki (np. szydełkowanie).
Byle do lutego.;)
Pozdrawiam was z mojego nowego fotela, na którym zawzięcie wyszywam.;)