Ciężko wrócić do rzeczywistości po tak długiej majówce, a trzeba, bo u nas matury... Za to jest co wspominać, bo i wyjazd bardzo udany był (z grupą współpracowników) i pogoda dopisała (istne lato), a i odpocząć można było jeszcze w domu. Nie będę was zarzucać zdjęciami z wyjazdu, chciałam tylko pokazać jedno. W Szklarskiej Porębie mieliśmy czas wolny, siedzę więc sobie w jednej kawiarence na świeżym powietrzu i nagle mój wzrok padł na drugą stronę ulicy - a tam taki cudny obrazek:
Szkoda że było wolne, bo poszłabym do tej biblioteki, by poznać bratnie dusze, które tam pracują.:)
Po powrocie do domu czekały na mnie dwie niespodzianki: mąż zrobił na balkonie prześliczny ogródek oraz otrzymałam paczkę z urodzinowym prezentem od Violi. A w paczce były: przepiękna kartka, wspaniała torba, super nożyczki, wykrojnik, który robi cudne gwiazdki i bardzo mi się przyda oraz czekolada.
W środku są kieszonki, które pomieszczą portfel, smartfon i klucze - czyli to, co najpotrzebniejsze.:) |
Violu kochana, dziękowałam ci już parę razy, ale jeszcze raz podziękuję: nie tylko za prezent, ale również za twoją przyjaźń, oby trwała jeszcze długie lata.:)
Viola zaskoczyła mnie jeszcze jednym, ogłosiła bowiem konkurs na swoim blogu dotyczący tej torby: byłam bardzo ciekawa, ile osób pamięta o moich preferencjach i odgadnie zagadkę.;) Konkurs już się zakończył, wyniki zapewne wkrótce.:)
Tyle na razie. Jeśli chodzi o robótki nie mam nic do pokazania - nawet nie dotknęłam igły przez ten czas. Ale już się biorę do roboty. Pozdrawiam!:)
Oj to czysta przyjemnosc przygotowac dla Ciebie niespodzianke Justynko, oj ja tez liczę, ze nasza przyjazń potrwa do konca swiatai jeszcze dluźej ;) buziaki
OdpowiedzUsuńJustynko fajnie że miałaś cudny weekend , zresztą okolice gdzie go spędzałaś są bardzo urokliwe.
OdpowiedzUsuńTorba jest extra , nie zgadłabym że to dla Ciebie a już tej czerwieni na 100% bym nie odgadła. Fajne takie blogowe przyjaźnie. Oczywiście przyjmij i ode mnie serdeczne życzenia. Zdrówka, pogody ducha i oby wena twórcza Cię nigdy nie opuszczała .
Pozdrawiam
jaka piekna niespodzianka i biblioteka
OdpowiedzUsuńCudowny prezent!
OdpowiedzUsuńPrezent iście królewski! Po takiej majówce pewnie będziesz śmigać igłą ze zdwojoną prędkością ;)
OdpowiedzUsuńPiękny prezent :) Zazdroszczę takiej przyjaźni :)
OdpowiedzUsuńa ja bym chciała zobaczyć ogródek balkonowy wykonany przez męża:)))
OdpowiedzUsuńSerdeczne życzenia Promyczku. Piękne prezenty otrzymałaś. Ja również chętnie bym zobaczyła ten mężowski ogródek :D Buziaki .
OdpowiedzUsuńCudny prezent! :)
OdpowiedzUsuńJustynko, przepiękny prezent, takie niespodzianki cieszą najbardziej.
OdpowiedzUsuńUściski.
Też bym poszła do biblioteki która tak się reklamuje. Wspaniała torba a i reszta prezentów niczego sobie. Co prawda nie mam pojęcia o co chodzi z wykrojnikiem ale na pewno jest fajny:)
OdpowiedzUsuńViola pięknie Cię obdarowała! Świetne są takie wyjazdy :)
OdpowiedzUsuńWyjazd bardzo udany i do tego piękne niespodzianki,Super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
bardzo fajne zdjęcie, ciekawe jaki klimat panuje wewnątrz biblioteki. A niespodzianka piękna! pozdrowienia zasyłam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne podarki dostałaś :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ogródkiem balkonowym też się pochwalisz...
Super prezent dostałaś :) Jestem ciekawa tego balkonowego ogródka :D
OdpowiedzUsuńPiekna torba! Cudownie wyglada ;) mam nadzieje ze wypoczelas na urlopie ;) milego ;)
OdpowiedzUsuńPodziwiałam już torbę na blogu u Violi, ale tu też napiszę - cudeńko :)
OdpowiedzUsuńViola pięknie Cię obdarowała :)
OdpowiedzUsuńẞlivzny prezent otrzymałaś.
OdpowiedzUsuńUrokliwa ta "wizytówka" biblioteki. Piękną niespodziankę otrzymałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Spóźnione, ale najserdeczniejsze życzenia. Wszystkiego dobrego Justynko. Prezent wspaniały, tak jak i Wasza przyjaźń:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNo i super wycieczka, fajnie wykorzystany czas, ja cały wolny tydzień walczyłam z choróbskiem u dzieci, fajnie chociaż popatrzeć u innych na wspomnienia z weekendu majowego;)
Usuń