Święta, święta i po świętach... Jak co roku.;) Tymczasem z ręką coraz lepiej, nadal jednak o robótkach mogę zapomnieć. Na szczęście mam jeszcze jedną pracę do pokazania, wykonaną wcześniej.
Pewnie część z was pamięta broszki karnawałowe wykonane przez Kasię xgalaktykę (TU możecie je zobaczyć) - zachwyciły mnie od pierwszego wrażenia i już dawno miałam zamiar zrobić jedną z nich. Czas leciał, kupno wzoru odkładałam na później, aż tu wybuchła wojna w Ukrainie...
Znalazłam inny wzór na pewnej włoskiej stronie i tak powstała moja karnawałowa broszka.
Jest trochę przyduża jak na broszkę, ale w końcu to karnawał, więc czemu nie zaszaleć?...
Na zakończenie chciałam zaprezentować kartki, które dostałam od koleżanek blogowiczek.
Od Madzi Nitki Ariadny |
Od Eli Kochan |
Od Ani - Wojcieszka |
Od Violi |
Dziewczyny, dziękuję serdecznie za te małe dzieła sztuki, piękne życzenia i za pamięć.:)
A tymczasem: