Właśnie pobiłam własny rekord - skończyłam kolejną stronę HAED-a w 1,5 miesiąca. Tak bardzo bowiem chciałam zawrzeć wreszcie znajomość z kotem - i udało się! Pokazała się słodka mordka i teraz nic mnie nie powstrzyma (no, może kartki) od wyszywania tego cudnego pyszczka.
A cały obraz wygląda obecnie tak:
Wybaczcie, że taki zmiętolony - obiecuję, że jak skończę ten pasek, wyprasuję obraz do pokazu..:) Estetki uprasza się o nie potępianie.;)
A teraz tradycyjnie całość z zaznaczeniem, ile udało mi się wyszyć. Tak mniej więcej.
To co, wracam do haftu. :)
To dopiero będzie obraz...CUDO!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękny Kocurek się wyłania. A tym samym widać ogrom pracy. Gratuluję ☺
OdpowiedzUsuńMam wielką słabość do kotów z różowymi noskami :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym cudnym różowym nosku :))
OdpowiedzUsuńCudny jest. Trzymam kciuki za szybkie skończenie
OdpowiedzUsuńHohoho cóż to będzie za piękny obraz. Czekam z niecierpliwością na koniec.
OdpowiedzUsuńNo jest cudnie, brawo już połowa za Tobą chyba Justynko :)
OdpowiedzUsuńcudowny
OdpowiedzUsuńPiękny jest, brawo Ty:)
OdpowiedzUsuńCudny kot , sama bym takiego kiciusia wyszyła :))
OdpowiedzUsuńNo cały czas jestem pod ogromnym wrażeniem tego haftu! I Ciebie wyszywającej tak regularnie tego kolosa :)
OdpowiedzUsuńMasz absolutną rację - mordka tego kociaka jest przesłodka. Jestem pełna podziwu widząc Twoje postępy. to raz. A dwa - coraz bardziej zaczyna mi się ten HAED podobać i coraz poważniej zaczynam się zastanawiać nad jego zakupem. Powstrzymuje mnie fakt, że moje dwa HAED-y leżą i kwiczą rozgrzebane.....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mordka cudowna :) Nie mogę się doczekać, by ujrzeć ją w całej okazałości :))
OdpowiedzUsuńPiękny obraz się wyłania. Nie mogę doczekać się reszty koteczka.
OdpowiedzUsuńImponujący haft, już jest pięknie! :)
OdpowiedzUsuńIdziesz jak burza :D Nosek kociaka przesłodki :)
OdpowiedzUsuńJustynko, tej słodkiej mordki nie da się nie pokochać.
OdpowiedzUsuńŚciskam.
Po prostu słodziak tek kotek. Fajnie ci idzie to haftowanie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowny pyszczek :) Aż mam ochotę poprzytulać!
OdpowiedzUsuńWow! Już teraz robi wrażenie, ale nie mogę doczekać się całości ;) Podziwiam!
OdpowiedzUsuńSłodka mordeczka :) Podziwiam tempo i postęp pracy.
OdpowiedzUsuńAleż on cudny jest! A jeszcze cudniejszy będzie! Wspaniały obraz!
OdpowiedzUsuńNie,no koniecznie daj mu drugie oczko i resztę noska niech chłopak poczuje ,że jest na świecie:)))))cudeńko:)))
OdpowiedzUsuńwspaniale przybyło :)
OdpowiedzUsuńWow, będzie prawdziwie cudny obraz.
OdpowiedzUsuńCoś pięknego, jeszcze nie skończony, a już nie można oderwać od tego haftu wzroku! Powodzenia w dalszym wyszywaniu:)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego, jeszcze nie skończony, a już nie można oderwać od tego haftu wzroku! Powodzenia w dalszym wyszywaniu:)
OdpowiedzUsuńSłodki ten nosek :)
OdpowiedzUsuńWow! Pogratulowac wyniku! ;) sliczny kot :) powodzenia i wytrwalosci :)
OdpowiedzUsuńJaki on kochany, uroczy, przeslodki (wybacz mam słabość do kotów :p) a ile pracy tu trzeba wlożyć o.o gratuluje cierpliwości. Wychodzi przepięknie <3
OdpowiedzUsuńWspaniałe postępy i gratuluję wytrwałości! Będzie piękny haft!
OdpowiedzUsuńSama słodycz, cudowny czas z kocim pyszczkiem Cię czeka.
OdpowiedzUsuń