piątek, 21 sierpnia 2015

Super dziewczyny wyszywają muffiny czyli SAL babeczkowy - sierpień.

Powoli, tu i ówdzie pokazują się sierpniowe muffinki, zatem i ja prezentuję swoją. Bardzo owocowa, jak na lato przystało, a ja teraz czekam na październikową, bo jest tam przesłodka wiewióreczka...
Sierpniową wyszywało się bardzo szybko: może dlatego, ze jeszcze miałam wolne...;)

Podaję na talerzyku deserowym, a filiżanka pusta, bo nie wiem, czy dziś wolicie kawę, czy herbatę?;)
Do następnego spotkania! Będzie niespodzianka!:)

27 komentarzy:

  1. Świetna jest ta muffinka :) Tak mi się spodobała, że na początku sierpnia już była gotowa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo smakowita jest ta muffinka - z kawą poproszę :)
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  3. świetną macie Justynko ę zabawę salową - uwielbiam takie małe haftowane babeczki - myślę że jak skończę prace - której się podjęłam też się wproszę do was - śliczna babeczka - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  4. I znowu pysznie się zrobiło... mniam, mniam; jak mogę, to kawę poproszę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ekstra babeczka, bardzo apetyczna:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny hafcik! Do takiej babeczki to dla mnie owocowa herbatka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. O! jaka ona piękna. Prawdziwie pobudza kubki smakowe :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepysznie ale następna to ja bym też wyszyła chętnie
    bo kocham wiewiórki kity rude ;)
    No i hihi hihihi hihihi :P ale nie powiem dlaczego :P ( narazie )

    OdpowiedzUsuń
  9. babeczka szalona kolorystycznie, elektryzuje barwami. Super jest.
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna! Koniecznie z kawą!

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo mocno owocowa ta babeczka :) Śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  12. Rzeczywiście sporo owoców i przez to bardziej kolorowa.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mmmm apetyczna:) promyczku, ale za nim wiewióreczka, czeka cię jeszcze plecak i wrześniowa słodkość:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Owocowo, kolorowo i soczyście :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna owocowa babeczka.Ja dziś rozgrzewam się kawą bo za oknem mam jesień od jakiegoś tygodnia. Nawet w domu zrobiło się chlodno,musiałam wskoczyć w ciepły sweterek.

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się ogromnie, że mnie odwiedzacie. Dziękuję za każdy miły komentarz.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.