Witajcie po świętach! Mam nadzieję, że upłynęły wam miło i spokojnie. Ja dotrwałam do śniadania wielkanocnego, nawet je odbyłam, a potem dopadło mnie ostra infekcja wirusowa. I tak sobie leżę... A że post napisałam wcześniej, to pozostanę w temacie świąt, choć tych drugich.;)
Dziś
będzie o świętach Bożego Narodzenia, a konkretnie o mojej szopce
bożonarodzeniowej przygotowywanej w ramach zabawy u Kasi: Choinka 2022.
W kwietniu przyszedł czas na największą część przedstawiającą... Betlejem. I gwiazdę betlejemską.
Gwiazda na zachętę, a teraz całość. Podłożyłam jako tło granatową tekturkę imitującą nocne niebo.
Krásne a zaujímavé prevedenie.
OdpowiedzUsuńPozdravujem,
A.
Jak szybko przybywa elementów do szopki. Życzę dużo zdrówka!
OdpowiedzUsuńPiękne, Betlejem jako tło to Twojej szopki prezentuje się wspaniale. Muszę przyznać, że kusisz mnie tą szopką i zaczynam myśleć, czy nie wyhaftować jakąś dla wnusia :)
OdpowiedzUsuńPiękne wyszło, aż jestem ciekawa finału:).
OdpowiedzUsuńŚliczny haft. :)
OdpowiedzUsuńCzekam na efekt końcowy. :)
Pozdrawiam ciepło.
Przede wszystkim dużo zdrowia i dziękuję ślicznie za kartkę :) a szopka z każdym miesiącem piękniejsza.
OdpowiedzUsuńKolejny piękny element. Ja też czekam na całość - będzie cudnie!
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka życzę! U nas też niestety było chorobowo.
Buziaki!
Justynko, śliczny betlejemski widoczek.
OdpowiedzUsuńWracaj szybko do zdrowia.
Justynko szopka zapowiada się bajecznie, już nie mogę się doczekać całości🥰
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z tą granatową tekturką miałaś, extra to wygląda!
Zdrówka życzę, spełnienia najskrytszych marzeń i szczęścia 🌷🌷🌷
Pozdrawiam serdecznie urodzinowo😘
Pięknie. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj wielu dopadł wirus w Święta, taki czas, mam nadzieję, że czujesz się już lepiej. W dzisiejszych czasach trzeba szczególnie dbać o zdrowie.Witraży z Szopką bardzo urokliwy na pewno będzie przepiękny jak go skończysz :)
OdpowiedzUsuńJustynko, przede wszystkim zdrowia życzę! Szopka coraz piękniejsza, ubogaciłaś ją kolejnym elementem. Będzie cieszyć na Święta :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Przepiękny projekt. Jestem pod ogromnym wrażeniem pomysłu i wykonania. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego obrazu:
https://jenoviadzemson-malarstwo.blogspot.com/2022/04/czarne-cienie-biaych-drzew.html
Cudne nocne Betlejem. Szopka będzie śliczna :)
OdpowiedzUsuńŚliczna praca :) Zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej jestem ciekawa całości.
OdpowiedzUsuńCudne. Zdrówka życzę:)
OdpowiedzUsuńPiękna praca! Nie mogę się doczekać, jak już skończysz całą szopkę;) pozdrawiam SylwiaB
OdpowiedzUsuńWow! Rewelacja! Już wyobrażam sobie szopkę z tymi wszystkimi elementami.
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka!
Jak, to wirus przychodzi z zaskoczenia...
OdpowiedzUsuńFajny hafcik. Ciekawa jestem całości :).
Będzie piękna szopka 😉
OdpowiedzUsuńTak szczerze powiem że nie wiem czemu mnie tu nie było :-). Ten element Twojej szopki mi się podoba i należy się cieszyć że tą największą część masz już z głowy. Nie jest może skomplikowana, ale fakt jest dość spora i dużo było na niej haftowania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i z niecierpliwością czekam na całość !!
Kolejny rewelacyjny element do szopki, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńMiałaś super pomysł i już nie mogę się doczekać aby zobaczyć szopkę w całości:)
Pozdrawiam ciepło.
K.