A ja chciałam wam na początku tego roku pokazać dwa drobiazgi, które zrobiłam jeszcze w ubiegłym. Musiałam się oderwać od kota, żeby zrobić drobne prezenty dla dwóch osób. Ale lubię robić zarówno notesiki, jak i fartuszki, zatem była to czysta przyjemność.
Kiedyś już wyszywałam te wzory, zatem będzie powtórka z rozrywki.
Najpierw powstał fartuszek na butelkę wina.
I dla porównania poprzedni - z dodatkiem winogron:
Mam nadzieję, że nikt nie uzna tego za lokowanie produktu - ja po prostu jestem wierna jednej marce wina, najbardziej mi smakuje i już.;)
Kolejny prezent to mały notesik ze znakiem zodiaku obdarowanej.
Znak zodiaku ten sam, co poprzednio (tak wyszło), ale jednak notes nie taki sam. Tym razem byłam wierna kolorom oryginału. Obecna obdarowana uwielbia kolor zielony, zatem pasuje. Poprzednia tak jak ja, kocha czerwień.;)
Może kiedyś zrobię takie notesiki z innymi znakami zodiaku? Podoba mi się ta ich wersja.
A teraz będzie nowina:
30 grudnia 2019 r. o godzinie 20:45 postawiłam ostatni krzyżyk w moim HAED!
Następny post poświęcam temu radosnemu wydarzeniu. Zapraszam!:)
Brawo! Gratuluję finału haeda. To jaki kolos teraz na taboret wskoczy? ;D Urocze prezenty, na pewno ucieszyły obdarowanych
OdpowiedzUsuńpiękny notesik
OdpowiedzUsuńUrocze te fartuszki, tak mnie zachwyciły że chyba sobie wyszykuję podobny.
OdpowiedzUsuńNotesik też słodki i najważniejsze że podobał się obdarowanej :)
Justynko gratuluję ukończenia haftu i czekam niecierpliwie na jego odsłonę!
Pozdrawiam ciepło.
K.
Witaj w Nowym Roku,życzę Ci by przyniósł tylko dobre rzeczy i był źródłem kolejnych inspiracji.Piękne sa te fartuszki przymierzam sie do zrobienia swoich, powiedz mi kupowalas gotowe i wyszywalas na nich czy szt Las sama? Pomysł na notesie tez ni sie podoba.
OdpowiedzUsuńGratuluję ukończenia kota! Wiedziałam, że dasz radę!:)
OdpowiedzUsuńFartuszek i notes są urocze!
Pomyślności w nowym roku!
Wielkie brawa za ukończenie kolosa!
OdpowiedzUsuńŚliczne hafty na notesiku i fartuszku :)
Pozdrawiam noworocznie!
No wielkie gratulacje, nie mogę się doczekać prezentacji kota :), jak i oprawionego obrazka. Fartuszki fantastyczne, a notesików kolorach oryginalnych piękny, ale wiesz Justynko ten mój w czerwieni najpiękniejszy :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty przygotowałaś . Notesiki ze znakiem zodiaku to fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Πολύ όμορφα τα δώρα σας !!!!
OdpowiedzUsuńΚαλή χρονιά !!!!
Takie prezenty są zawsze miłe. Dobry pomysł z notesikiem. Ja tez lubię kolor czerwony. Pozdrawiam i życzę twórczego roku 2020.
OdpowiedzUsuńOoo! jak super wygląda ten fartuszek na butelkę . Jestem zachwycona .
OdpowiedzUsuńPiękne te fartuszki, notesy pełne uroku. Lubię spersonalizowane prezenty. Gratuluję ukończenia kota :)
OdpowiedzUsuńJustynko piękne prezenty przygotowałaś :). Ten fartuszek na wino jest świetny :). O rany gratuluje ukończenia i już czekam na prezentację całości :)) Buziaki!
OdpowiedzUsuńGratuluję ukończenia kota i czekam na finał :-)
OdpowiedzUsuńFartuszki obłędne a notesiki pomysłowe :-)
Serdeczności posyłam :-)
Bardzo ładne prace :)
OdpowiedzUsuńEeee, uwielbiam to wino... zwłaszcza różowe... :) Fajne prezenty :) Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku. I gratulacje :)
OdpowiedzUsuńMiłe prezenty przygotowałaś. I fartuszki i zawartość butelki bardzo nęcą :-))
OdpowiedzUsuńA notesiki praktyczna i spersonalizowane zodiakalnie.
Wielkie brawa za ostatni krzyżyk i za wszystkie przed nim!!
Pięknie, pięknie i cudownie. Pomysł na notesy z hafcikami rewelacyjny. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper prezenty wymyśliłaś i przygotowałaś, Justynko.
OdpowiedzUsuńNo i czekam na finałową odsłonę HEAD'a...
Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego w tym roku Ci życzę 😃
Śliczne prace, a najbardziej zachwycam się fartuszkiem, który może mieć drugie zastosowanie jako fartuszek dla małej lalki. Pozdrawiam milutko.:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe upominki przygotowałaś 😀 tego wina jeszcze nie piłam więc z przyjemnością spróbuje 😄 wszystkiego dobrego w Nowym Roku 😗
OdpowiedzUsuńNo to czekam na Wielki Koci Finał!!!
OdpowiedzUsuńFajne fartuszki na wino,i też mam jedną ulubioną markę :P Notesy też super :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te fartuszki:)kiedyś również robiłam takie na prezenty.Teraz już coraz mniej,bo wydaje mi się ,że ludzie nie lubią tego rodzaju prezentów a na siłę to szkoda mojej pracy:)))
OdpowiedzUsuńJustynko, przepiękne haftowane prezenty, dostać takie to prawdziwa radość.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
prześliczne prezenty! pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńJustynko zrobiłaś super duplikaty hihi :).
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje i czekam na HAED wpis :).
Piękne hafty, śliczne notesiki, świetne prezenty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPS. Mam wymarzony, nowy telefon. Od wczoraj!
Super:)
OdpowiedzUsuńJustynko rewelacyjne prezenty przygotowałaś:)
OdpowiedzUsuńNotes jest extra ,a fartuszek na wino ...nie no ,też muszę sobie taki sprawić, jestem smakoszem wina 😊
Pozdrawiam serdecznie:)
Ania.
zaglądnęłam tutaj, bo wpadła mi w serce Twoja inspiracja różana, cudowne etui!
OdpowiedzUsuńUwielbiam fartuszki na wino ;) pieknie wygladaja te notesiki ;)
OdpowiedzUsuń